Powia?o nową jakością

Poll

Podobnie jak wi?kszoś? kibiców nie mog? si? doczeka? początku naszej ligi i
europucharów. Dochodzące jak zwykle w przerwie zimowej news-y transferowe
nastrajają optymistycznie. Na początku przypuszcza?em, a teraz ju? wiem ?e
odejście Marka Pietruszki z funkcji prezesa Legii by?o zbawienne i mocno
spó?nione. Tradycją w polskiej pi?ce jest, ?e za niepowodzenia dru?yny g?ow?
pod topĂłr k?adzie jako pierwszy trener. Nic to nowego, ale je?eli zmieniamy
co pĂł? roku trenera przez okres 5-ciu lat, a dru?yna gra jak gra?a albo
wr?cz powolutku do?uje to jest tu coś nie tak. W zarządzaniu klubem pojawi?y
si? pierwsze symptomy zaradności i przewidywalności. Gdy niespodziewanie
gruchn??a wiadomoś? o kolejnej kontuzji Tomka ?api?skiego dzia?acze stan?li
na wysokości zadania i za?atwili skomplikowaną mocno spraw? bia?oruskiego
obro?cy. Wygląda wi?c ?e Legia do rundy wiosennej przystąpi solidnie
wzmocniona. Je?eli Sergiej Omielo?czuk si? sprawdzi i Pawe? Wojtala odzyska
form? to obrona mimo, ?e jeszcze nie wymarzona b?dzie ca?kiem solidna. W
linii środkowej zostaje tylko czeka? na wyleczenie Mariusza Piekarskiego i
mo?emy by? spokojni. Jeszcze przed jego kontuzją formacja ta radzi?a sobie
nie?le, a dodatkowe wzmocnienie jej Kie?bowiczem spowoduje, ?e b?dzie to
najlepsza formacja w naszej lidze. Niestety bolączką pozostaje atak. Mamy
trzech pi?karzy o ogromnym potencjale rzecz w tym, ?e ?aden z nich nie
osiągną? jeszcze nale?ytej formy. Czarek Kucharski ca?ą jesie? razi?
nieskutecznością, Marcin Bojarski jest dopiero rozwijającym si? talentem, a
Wojciech Kowalczyk...no cĂł?. O klasie tego pi?karza nie trzeba nikogo
przekonywa?, pozostaje jedynie pytanie o jego form?. Przypuszczam, ?e na
początku rundy wiosennej z Kowalczyka nie b?dzie wielkiego po?ytku, nie
wiadomo nawet czy Franciszek Smuda wprowadzi go do podstawowego sk?adu. Ale
jest nadzieja, ?e do najwa?niejszych meczy pod koniec rundy Wojtek osiągnie
przyzwoitą form? i stanie si? pot??nym wzmocnieniem ataku Legii. Nie trzeba
chyba nikogo przekonywa?, ?e Kowalczyk z przed paru lat jest wi?cej wart ni?
ataki Wis?y i Pogoni razem wzi?te. Jednak przed tym pi?karzem wielka praca,
je?eli postawi na codzienną, ?mudną prac? i zrezygnuje z niektórych upodoba?
ma szans? na wielki powrĂłt. Je?eli jednak postawi na gwiazdorstwo i nazwisko
zako?czy przygod? w Legii w stylu Ryszarda Sta?ka. To ju? nie jest Legia
Janusza Wójcika i powinien o tym pami?ta?, mam nadziej? ?e nie zdemoralizują
go dawne zas?ugi oraz przyj?cie przez kibicĂłw, ktĂłre jak przypuszczam b?dzie
euforyczne. Prawie pewną sprawą jest odejście do Panathinaikosu Marcina
Mi?ciela. Marcin ma dozgonny d?ug wdzi?czności u Franciszka Smudy. To
w?aśnie Smuda zrobi? z niego pi?karza i wyratowa? ze sportowej śmierci.
Sądz?, ?e w Panathinaikosie Marcin dalej b?dzie rozwija? swoją karier? i
umiej?tności. Walcząc o pierwsze miejsce w sk?adzie b?dzie musia? pracowa?
jak u Smudy a to procentuje. Nie robi?bym dramatu z jego odejścia z Legii.
Jest to oczywiście spore os?abienie nienajmocniejszego ataku, jednak
uzyskana kwota za transfer, a mĂłwi si? o ponad 2 mln $, pozwoli wykupi?
Giuliano i sprowadzi? przynajmniej dwĂłch canarinios jego klasy jak nie
lepszych. Szczerze mówiąc, ?e gdyby w Legii gra?o 10 pi?karzy z Brazylii tej
klasy, to o awans do Ligi Mistrzów bylibyśmy spokojni. Na to jednak nie
pozwalają przepisy i pieniądze.

Wreszcie w?adze klubu zacz??y robi? to o czym mĂłwiono od dawna, zacz?to
penetrowa? kraje na wschód i po?udnie od Polski. Myśl?, ?e na rezultaty nie
b?dzie trzeba czeka? d?ugo.

Rzecz w tym, ?e tegoroczni rywale Legii do mistrzostwa nie są te? w ciemi?
bici. Min??y ju? czasy gdy Legia przegrywa?a mistrzostwo z klubami typu
Polonia, czy ?KS ktĂłre zaraz potem rozpada?y si? w drobny mak. Wis?a i Pogo?
to tak samo solidne firmy, z pieni?dzmi, zapleczem i oddanymi i licznymi
kibicami. Dlatego walka o mistrzostwo nie b?dzie ?atwa. Niezale?nie od jej
wyniku mam nadziej?, ?e w tym sezonie minie wreszcie sytuacja gdy w
europucharach Polsk? reprezentowa?y kluby przypadkowe jak mia?o to miejsce w
poprzednich edycjach (Ruch, Lech Pozna? czy zdemolowany Widzew). Chocia? w
obecnej edycji by?o ca?kiem nie?le, mimo ?e los nie oszcz?dza? naszych
klubĂłw w doborze rywali. Czy Legia lub inna polska dru?yna zagra w Lidze
MistrzĂłw? W ostatniej ankiecie opinie w tej sprawie by?y mocno podzielone.
Zale?y to od wielu aspektĂłw. Po pierwsze w obecnym stanie ?adna z trzech
pretendujących do tytu?u mistrza Polski nie ma wi?kszych szans. Aby dosta?
si? do Ligi Mistrzów, trzeba nawiąza? równorz?dną walk? z takimi klubami,
jak Panathinaikos, Feyenord, TSV Monachium, Dynamo KijĂłw czy Rosenborg
Trondheim. Sam awans te? nie oznacza z?apania pana Boga za nogi. ?eby
zarobi? trzeba coś w tej lidze nagra?. Dlatego gdyby Legii uda?o si? zdoby?
tytu? mistrza Polski (w co wierz?, cho? r?ki nie da?bym sobie odcią?),
konieczne b?dą wzmocnienia i to nieporównywalne z ostatnimi. Sądz? jednak,
?e w takiej sytuacji znajdą si? sponsorzy gotowi wy?o?y? troch? gotówki. W
razie czego odku? mo?na si? w Pucharze UEFA, w którym te? są spore
pieniądze, tylko trzeba zajś? dalej ni? do drugiej rundy. Wspomnienia z
ostatnich lat pokazują, ?e jest to jak najbardziej mo?liwe. Dlatego w nowym
roku ?yczy?bym wszystkim aby na wiosn? 2002 przynajmniej jeden polski klub
gra? w europucharach, a najlepiej ?eby to by?a Legia.