NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Sobota, 10 marca 2001 r. godz. 20:24

Kariera Smudy w Legii

Woytek

Franciszek Smuda nie mia? spokojnej pracy na ?azienkowskiej
Od czwartku Franciszek Smuda nie jest ju? szkoleniowcem
warszawskiej Legii. Oficjalnym powodem zwolnienia jaki poda? zarząd by?y s?abe wyniki. "Uwa?am, ?e wynik 0-4 nie mog? pozosta? bez odpowiedzi z naszej strony. To by? blama? zespo?u, a przecie? za wyniki odpowiada trener. Poniewa? nie by?a to pierwsza wpadka trenera Smudy, 4-osobowy zarząd zdecydowa? si? podzi?kowa? mu za wspó?prace. Na razie trenerem b?dzie Krzysztof Gawara." - powiedzia? prezes Legii Leszek Miklas.




Praca Franza w warszawie rozpocz??a si? 26.09.1999 roku. Zastąpi? on na stanowisku trenera Dariusza Kubickiego. By?y szkoleniowiec Widzewa i Wis?y mia? mocne wejście. Zaledwie kilka dni po obj?ciu dru?yny, która spisywa?a si? bradzo s?abo wygra? ligowe spotkanie z Gorclinem Grodzisk Wlkp. a? 5-0! W kolejnych spotkaniach nie by?o wcale gorzej. Legioniści wygrali na wyje?dzie z Pogonią 4-2, ze Stomilem 4-0 oraz 3-1 Ruchem Chorzów, oraz zanotowali dwa cenne remisy na Konwiktorskiej i w Krakowie. W ko?cu zespó? Legii zako?czy? rund? na trzeciej pozycji i ponownie od?y?y nadzieje kibiców na mistrzostwo. Tym bardziej, ?e kuszony ofertą pracy w reprezentacji Smuda postanowi? zosta? w Warszawie!



Przygotowania do rundy wiosennej przebiega?y poprawnie. Pi?karze, dzia?acze, a przede wszystkim sam trener zapowiadali marsz po mistrzostwo! Oraz walk? o Puchar Polski i Puchar Ligi. Legia po raz kolejny by?a stawiana w roli g?ownego faworyta do pierwszego miejsca. Jednak na początku rozgrywek wojskowi zanotowali dwa remisy ze s?abymi dru?ynami (1-1 z ?KS-em i 0-0 z Górnikiem), które pó?niej "si? zemści?y". Potem by?o zdecydowanie lepiej. Legia odnios?a pi?? kolejnych zwyci?stw w lidze, awansowa?a do 1/4 Pucharu Polski (2-0 z Odrą), wyeliminowa?a Pogo? Szczecin z Pucharu Ligi (4-0 i 1-1). Zaci?ty pojedynek z Amicą w PP tak?e pi?karze z Warszawy rozstrzygn?li na w?asną korzyś? (3-2). I wówczas nastąpi? mecz z Widzewem ?ód?. Po dramatycznym meczu Legia przegra?a 3-2 i zacz??y si? nieszcz?ścia. Trzy dni pó?niej odpadliśmy z Pucharu Polski po rzutach karnych. Wszak?e pi?karze zdo?ali jeszcze wygra? z Radzionkowem 4-2 w ligowym meczu, ale zaprzepaścili w ostatniej minucie zdobycie Pucharu Ligi. Na ?azienkowskiej Polonia po prawie pó? wieku pokona?a Legi? 2-1! Legioniści grali w kratk?. Przegrali w kompromitujący sposób z Groclinem 1-0. Po tym spotkaniu Franciszek Smuda powiedzia? i? nie prze?y? jeszcze takiego meczu i nie ma zamiaru robi? tego jeszcze raz. Zapowiedzia? wymian? wi?kszości zawodników w tym na czele Czereszewskiego, Mi?ciela i Soko?owskiego. A tydzie? pó?niej... ta sama dru?yna pokona?a Pogo? 5-1... by sześ? dni po tym ponownie ulec - tym razem w Olsztynie Stomilowi (by?a to pierwsza pora?ka Legii z "Gumowymi" w historii). Dwie kolejki przed ko?cem legioniści ponownie zaskoczyli.. wygrywając z Ruchem Chorzów na wyje?dzie 1-0. Na zako?czenie sezonu na ?azienkowskiej ulegliśmy Wiśle 0-2. Pi?karzy po?egna?o s?ynne ze stadionu FC Bracelony machanie chusteczkami. Wszyscy wierzyli i? mimo niepowodzenia i niezakfalifikowania si? do ?adnych pucharów, Franciszek Smuda zbuduje wreszcie zespó? na jaki w Warszawie czekamy ju? od 5 lat.



Jednak mimo szumnych zapowiedzi w klubie nie zmieni?o si? wiele. Mo?na powiedzie? i? zmieni?o si? to czego nikt nie oczekiwa?... bo odszed? prawie ca?y zarząd. Pozostali trener i pi?karze. Sezon rozpocza? si? bardzo dobrze. Pierwsze trzy spotkania legioniści rozstrzygnąli na swoją korzyś? - styl nie by? mo?e zachwycający ale liczy?y si? punkty... które Legia straci?a w trzech kolejnych potyczkach (remisy z: Widzewem, Pogonią i Górnikiem). Trzy tygodnie przed ko?cem jesiennych rozgrywek, po dwóch kolejnych remisach (1-1 u siebie z Orlenem i 3-3 na wyje?dzie z Wis?ą) w prasie rozesz?a si? plotka jakoby warunkiem pozostania Franza w Legii jest wygranie trzech ostatnich meczy. Plan uda? si? w 66 procentach. W ostatnim meczu przed w?asną publicznością legioniści odprawili Amic? 3-0, a po spotkaniu jeszcze d?ugo na stadionie fani śpiewali "Zosta? Franek zosta?", oraz "Franeeek Smuuuudaaa". Po meczu trener powiedzia?: "Ja zawsze powtarza?em, ?e kibice Legii są najlepsi i cho?by dla nich warto zosta?." Cztery dni pó?niej 6-2 ze Śląskiem potwierdzi?o i? pi?karze Legii w ko?cówce osiągn?li bardzo dobrą form?. Do pe?ni szcz?ścia zabrak?o 45 minut. W ostatnim meczu w Krakowie w pierwszej ods?onie istnia?a tylko Legia, ale po przerwie zobaczyliśmy zupe?nie inną dru?yn? i w efekcie przegraliśmy 3-1 w Wis?ą.



I znów nastąpi?a zima... Wed?ug szkoleniowca pi?karze okres przygotowawczy przepracowali w 100% nikt, nie narzeka? na kontuzje, trener by? wi?c zachwycony. W sparingach (cho? jak wiadomo o niczym nie świadczą) dru?yna gra?a bardzo dobrze. Z 13 spotka? 10 wygra?a i 3 zremisowa?a. Smuda zmieni? ustawienie zespo?u na 3-5-2. Bartosza Karwana z prawego skrzyd?a przeniós? na pozycj? defensywnego pomocnika. Prawdziwy test nastąpi? w środ? w Lubinie... niestety prze?yliśmy zawód na ca?ej linii. Legia przegra?a a? 4-0! i by?a to najwy?sza pora?ka z polskim zespo?em od 21 lat! (w 1979 0-5 z Szombierkami Bytom). Dzie? pó?niej zarząd postanowi? zwolni? Franciszka Smud?... Czy by?a to s?uszna decyzja poka?e czas.



Zupe?nie innym wątkiem pracy Smudy w Legii by?y transfery. Szkoleniowiec postanowi? "inwestowa?" w swoich by?ych podopiecznych. Na ?azienkowską zostali sprowadzeni: Marek Citko, Rafa? Siadaczka, Tomasz ?api?ski oraz Pawe? Wojtala. Mimo i? wydawa?o si?, ?e ci zwodnicy b?dą stanowili o sile zespo?u wcale tak nie by?o. O ?api?skim nie ma co pisa? bo po prostu... nie gra?. Do pe?nej sprawności nie móg? dojś? te? Wojtala. W miar? pozytywnie prezentowali si? Citko i Siadaczka, cho? mieli zbyt du?e wahania formy i przerwy spowodowane urazami. Jednak najwi?kszym odkryciem Smudy jest zdecydowanie Giuliano, który zosta? uznany za najlepszego pomocnika.



Bilans Legii pod wodzą Franciszka Smudy:

mecze: 55

zwyci?stwa: 30

remisy: 14

pora?ki: 11



bramki: 107-55

2
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.