Pozycja Gawary jest nie zagro?ona - Leszek Miklas

Redakcja, źródło: PAP

"Pozycja pana Gawary jest niezagro?ona. Po dwĂłch, trzech dniach pracy, trudno oczekiwa? drastycznej zmiany obrazu gry dru?yny. Z dnia na dzie? nic si? nie zrobi, dlatego te? nie oczekiwa?em radykalnej poprawy postawy zespo?u" - powiedzia? po niedzielnym spotkaniu prezes Legii Daewoo Leszek Miklas.

"Nie jest powiedziane nawet, ?e Gawara b?dzie prowadzi? dru?yn? do ko?ca sezonu. Wszystko b?dzie uzale?nione od wynikĂłw i postawy zespo?u na boisku".

"Nie prowadzimy rozmów z ?adnymi trenerami, a spekulacje prasy wynikają z rachunku prawdopodobie?stwa. Musz? przyzna?, ?e kontaktowa? si? ze mną Janas, ale w sprawie mo?liwości przeprowadzenia na naszym obiekcie treningu zespo?u
Amiki, której jest dyrektorem sportowym. Chodzi?o o zaj?cia przed meczem z Polonią. A wtedy u nas jeszcze pracowa? Smuda" - doda?.

"Nie uwa?am te?, ?e o losach Gawary zadecydują wyniki dwóch najbli?szych spotka? Legii - w ?wier?finale Pucharu Polski ponownie z Zag??biem i sobotnia gra ligowa z Ruchem Radzionków. Zadaniem trenera jest znalezienie pomys?u na popraw? sytuacji w zespole. Ju? w dzisiejszym meczu ta poprawa by?a widoczna, ale wygra? nie byliśmy w stanie. W ciągu dziesi?ciu minut Zag??bie odda?o 19 strza?ów, przy zaledwie trzech naszych. Wielką bolączką naszej dru?yny jest konstruowanie akcji ofensywnych, a co za tym idzie, stwarzanie sytuacji podbramkowych".

"Trudno po jednym meczu ocenia? prac? Gawary, który wyeliminowa? jeden s?aby punkt w zespole - Paw?a Wojtal?. Na prawej obronie zastąpi? go Giuliano, ale te? nie spisywa? si? najlepiej. Wida?, ?e nie jest typowym obro?cą" - podsumowa? gr? legionistów prezes obserwujący niedzielne spotkanie na ekranie telewizora.

"Strata do Wis?y jest ju? doś? du?a. Dobrze ?e nie odskoczy?a Pogo?, ale nasza sytuacja nie jest najciekawsza. Bardzo wa?ny b?dzie kolejny mecz z Radzionkowem, który trzeba wygra?" - uwa?a Miklas.

Po dwóch pora?kach w Lubinie pojawi?y si? pog?oski, ?e zespó? Legii Daewoo zosta? ?le przygotowany do rozgrywek. "Mam na ten temat pewne hipotezy, ale podziel? si? nimi najpierw ze sztabem szkoleniowym i zarządem klubu" - oświadczy? Miklas.