Bijatyka
Redakcja, źródło: PAP
Do bijatyki miÄdzy kibicami warszawskiej Legii a policjÄ
doszĹo we wtorek
wieczorem po meczu Legia - Polonia. Policja zatrzymaĹa kilkudziesiÄciu
najbardziej krewkich fanĂłw.
Do bijatyki doszĹo po meczu, kiedy to kibice Legii oczekiwali na wyjĹcie
kibicĂłw Polonii - mieli oni byÄ eskortowani na ul. KonwiktorskÄ
, gdzie mieĹci
siÄ stadion Polonii. CzeĹÄ fanĂłw Legii zaczÄĹa siÄ rozchodziÄ do domĂłw, jednak najbardziej krewcy oczekiwali na wyjĹcie kibicĂłw Polonii. Na pilnujÄ
cych porzÄ
dku policjantĂłw poleciaĹy kamienie wyrwane z chodnikĂłw, kosze na Ĺmieci i kije. Jak twierdzili kibice, to Policja ich zaatakowaĹa.
DoszĹo do dwĂłch powaĹźniejszych incydentĂłw, kiedy to Policja uĹźyĹa m.in.
gumowych kul, a na agresywnych kibicĂłw policjanci nacierali teĹź konno. Raz
Policja uĹźyĹa teĹź armatki wodnej, w niektĂłrych przypadkach wystarczyĹ pokaz
siĹy przez PolicjÄ.
UciekajÄ
cych kibicĂłw Policja "wyĹapywaĹa" po bocznych uliczkach i bramach.
Byli oni od razu odprowadzani do radiowozĂłw. WĹrĂłd zatrzymanych byĹy rĂłwnieĹź
kobiety.
"Zatrzymano kilkadziesiÄ
t najbardziej agresywnych osĂłb, ponad sto
wylegitymowano. DokĹadne dane bedÄ
znane jednak dopiero rano" - powiedziaĹ PAP Andrzej Browarek z ZespoĹu Prasowego Komendy StoĹecznej Policji. DodaĹ, Ĺźe policjanci odprowadzali wiÄksze grupki kibicĂłw na przystanki, tak by nie
doszĹo do powaĹźniejszych zajĹÄ miÄdzy samymi kibicami.