REKLAMA

Euro 2012 szansą dla CWKSu

źródło: Życie Warszawy - Wiadomość archiwalna

Euro 2012 spowodowało wielkie poruszenie w całym kraju. Potrzebujemy stadionów, autostrad i wielu innych inwestycji. Musimy też mieć ośrodki, w których zamieszkają drużyny – uczestnicy mistrzostw.

Hala i boiska ze sztuczną i naturalną nawierzchnią, gabinety odnowy, hotel – to musi znaleźć się w nowoczesnym ośrodku treningowym, do którego przyjadą drużyny na Euro 2012. W Polsce poza Wronkami i Grodziskiem Wlkp. takich obiektów w zasadzie nie ma.

"W Polskim Związku Piłki Nożnej, niezależnie od Euro, mamy od dawna program utworzenia 16 ośrodków szkoleniowych, po jednym w każdym województwie. One i tak muszą powstać, ale dzięki Euro przyspieszymy ich budowę. Teraz tylko od władz samorządowych zależy, gdzie będą zlokalizowane. W Warszawie jest kilka takich miejsc" – tłumaczy Jerzy Engel, wiceprezes PZPN ds. szkolenia.

W Warszawie od wielu lat mówi się o utworzeniu kompleksu treningowego. Problemem z reguły są sprawy własności gruntów. Tak jest np. w przypadku terenów Hutnika przy ul. Marymonckiej czy Fortu Bema przy ul. Powązkowskiej, gdzie siedzibę ma CWKS Legia.

"Hutnik wystąpił z prośbą o dzierżawę terenów przy Marymonckiej 42 już dawno" – mówi Andrzej Strejlau, prezes klubu obchodzącego w tym roku 50-lecie istnienia. "Chciał nam pomóc naczelny architekt Warszawy Michał Borowski oraz p.o. wiceprezydenta miasta Warszawy Marek Chodkiewicz. Inni się tylko przyglądali. Niestety, po wyborach zapadła cisza." - dodaje.

"Obecne władze sportowe miasta ignorują nas. Sześć razy dzwoniłem do dyrektora Wiesława Wilczyńskiego. Obiecywał, że się odezwie i nic. Od dwóch miesięcy nie może znaleźć czasu, aby spotkać się ze mną i porozmawiać o sprawach klubu" – mówi Andrzej Strejlau.

Hutnik już ponad rok temu podpisał umowę z KP Legia o współpracy i zamiarze utworzenia Ośrodka Szkolenia Młodzieży trenującej w obu klubach. Z obiektu korzystaliby też piłkarze pierwszych zespołów. Chęć inwestowania na tych terenach wyrazili właściciele drużyny z Łazienkowskiej.

Do Hutnika zgłosił się też inwestor – chińskie konsorcjum, które buduje obiekty na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Pekinie. Na tych terenach PZPN widzi też swoją siedzibę. O konieczności jej budowy mówił w środę prezes Michał Listkiewicz.

"Jesteśmy jedynym krajem w Europie, w którym związek piłkarski nie ma własnego lokum. A zobowiązaliśmy się do jego zbudowania władzom Europejskiej Unii Piłkarskiej" – stwierdził Listkiewicz.

Euro to również szansa na wyjście z impasu dla CWKS Legia – klubu, który od ponad roku nie może doprosić się od Agencji Mienia Wojskowego wydzierżawienia terenów, na których działa. Bez umowy nie może nic tam zrobić. A ma inwestorów, polską spółkę giełdową oraz partnerów z Portugalii – konsorcjum, które budowało m.in. stadiony na Euro 2004.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.