Na ligowych stadionach
Za nami pierwsza kolejka rundy wiosennej. Od piątku do niedzieli na ligowych stadionach trwała rywalizacja nie tylko piłkarzy, ale i fanów pierwszoligowych drużyn. W większości przypadków kibice wywieszali transparenty z hasłem "Kosowo jest serbskie". Najciekawiej było na stadionie Górnika Zabrze, gdzie zarówno gospodarze, jak i goście pokazali się z bardzo dobrej strony. Rekord wyjazdowej frekwencji w Grodzisku pobiła Legia, a na plus należy zapisać liczby wyjazdowe Jagiellonii i Ruchu Chorzów.
ŁKS Łódź 0-0 Jagiellonia Białystok (600 gości).
Na stadionie przy Al. Unii zasiadło 6 tysięcy kibiców (pojemność łódzkiego stadionu ograniczono ze względu na spore opłaty za ochronę spotkań). Nie zawiedli przyjezdni, którzy na płocie wywiesili m.in. swoją sztandarową flagę "Jaga wita gospodarzy" oraz transparent o Kosowie. Większość ekipy wyjazdowej "Jagi" ubrana była w charakterystyczne koszulki - "pszczółki". Łodzianie przygotowali oprawę złożoną z folii aluminiowych oraz kartonów, którą uzupełniał transparent z hasłem "Trwaj w tym co kochasz".
Korona Kielce 1-1 Wisła Kraków (-).
Na stadionie Korony w meczu na szczycie nie zanotowano kompletu widzów - kibiców zebrało się niespełna 14 tysięcy. Wisła, ze względu na zakaz wyjazdowy, pozbawiona była wsparcia własnych fanów. Kielczanie dosyć często ubliżali Wiśle, mając w pamięci niedawne zamordowanie jednego z kibiców Korony przez Wiślaków. Właśnie na jego cześć "Scyzoryki" wywiesiły flagę. Kielczanie wywiesili również transparent dotyczący Kosowa.
Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 1-0 Legia Warszawa (716).
Najlepszy w historii wyjazd Legii do Grodziska przypadł na drugi z rzędu zakaz w tym mieście. Warszawiacy zajęli dwa sektory, a wśród nich pojawiło się 70 fanów Pogoni. Grodziszczanie wywiesili kilka flag i utworzyli ponad 200 osobowy młyn. Kibice KSD przygotowali sektorówkę z hasłem "Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od Ciebie" oraz kilkanaście transparentów z motywem zielonego serca. Legioniści sporo czasu poświęcili swoim działaczom i właścicielom klubu, pod których adresem padały wulgarne okrzyki. Na płocie wywieszono 5 transparentów, w tym jeden z hasłem "Jedzmy łyżką, a nie chochlą", a przyjezdni podnieśli do góry plastikowe łyżki. Legioniści poza wysoką frekwencją moga się pochwalić naprawdę głośnym dopingiem. Film z dopingiem kibiców Legii
Cracovia Kraków 1-1 Polonia Bytom (350).
Polonia potwierdziła, że kiedy tylko może gdzieś pojechać (w rundzie jesiennej długo cierpiała za wybryki na stadionie Górnika), potrafi pokazać się z dobrej strony. Na stadionie przy Kałuży bytomianie wykorzystali całą przysługującą im pulę biletów i konkretnie oflagowali swój sektor. Gospodarze, których na meczu obecnych było niespełna 5 tysięcy, zaprezentowali flagę sektorową wraz z transparentem "Od małego na całego" i pasiastymi flagami na kijach.
Zagłębie Sosnowiec 0-0 Ruch Chorzów (1400).
Spotkanie bardzo ważne dla obu stron, choć chyba to Zagłębie bardziej mobilizowało się przed nim. Chorzowianie wszak od dłuższego czasu żyją już derbami z Górnikiem. Tak, czy inaczej, "Niebiescy" dotarli na Ludowy w półtora tysiąca z pięcioma flagami. Wraz z nimi zasiedli zaprzyjaźnieni kibice Apatora Toruń z flagą. Przyjezdni ubrani byli w jednakowe niebiesko-białe czapki. Zagłębie, które szykowało oprawę na to spotkanie, musiało zmienić plany. Wszystko za sprawą pogody - porywisty wiatr uniemożliwił prezentację przygotowanych punktów oprawy i zostanie ona pokazana dopiero na jednym z kolejnych spotkań.
Widzew Łódź 4-3 Odra Wodzisław (82).
Na stadionie Widzewa zasiadło około 6 tysięcy kibiców. Widzewiacy pod zegarem przygotowali oprawę złożoną z 3 sektorówek (przedstawiające odpowiednio herb Sochaczewa, kibiców RTS-u oraz herb Widzewa) oraz transparentu "Sochaczew bastionem Widzewa". Pokazano również transparent, mówiący o tym, że Kosowo należy do Serbii. W sektorze gości pojawiła się kilkudziesięcioosobowa grupa z Wodzisławia oraz 4 fanów zaprzyjaźnionej Unii Nowa Sarzyna.
Zagłębie Lubin 1-0 GKS Bełchatów (-).
Zaledwie 4500 kibiców obejrzało spotkanie mistrza Polski z GKS-em Bełchatów na remontowanym lubińskim stadionie. Z tego właśnie powodu zabrakło na trybunach fanów GKS-u. Lubinianie nie przygotowali żadnej oprawy.
Górnik Zabrze 0-1 Lech Poznań (1471).
Przy Roosevelta nie maleje zainteresowanie meczami Górnika. Pojedynek z Lechem przyciągnął na trybuny komplet widzów. Zabrzanie rozprowadzili 18 tysięcy biletów, a poznaniacy wykorzystali przysługującą im pulę półtora tysiąca. Górnicy przygotowali oprawę poświęconą 20-leciu zgody z Wisłoką Dębica z hasłem "Od 20 juz lat Wisłoka Dębica jest dla nas jak brat". Torcida pokazała również sektorówki obu klubów.
Fani "Kolejorza" poza imponującą liczbą, prowadzili dobry doping oraz przygotowali oprawę. Była poznańska sektorówka, pasy materiału oraz 20 rac. Obie strony bluzgają na chorzowski Ruch.
fot. www.lechpoznan.com, zaglebie.sosnowiec.pl
