Mirosław Trzeciak - fot. Adam Polak
REKLAMA

Trzeciak: Kibice nam szkodzą

źródło: Futbol.pl - Wiadomość archiwalna

"Legia to klub dla ludzi odpornych psychicznie" - twierdzi w rozmowie z Futbol.pl Mirosław Trzeciak, który właśnie... przedłużył kontrakt z Legią. "To umowa na czas nieokreślony" - podkreśla. Dyrektor sportowy stawia sobie ambitne cele. "Chcemy jak najszybciej awansować do fazy grupowej Pucharu UEFA" - deklaruje. Czy drużynie pomogą kibice? "Na razie tylko przeszkadzają" - uważa Trzeciak.
FUTBOL.PL: Prezes Miklas powiedział bardzo tajemniczo: Pana kontrakt został podpisany na wiele lat...
Mirosław Trzeciak: - Bo taka była nasza intencja. Chcę pracować w Legii bardzo długo.

Czy w kontrakcie jest zawarta data wygaśnięcia umowy?
- Nie. Jest to umowa na czas nieokreślony.

A czy są jakieś klauzule, które umożliwią Pana wcześniejsze odejście?
- Niestety, nie mogę zdradzić. To kwestia, o której wie tylko klub oraz ja.

Czy przedstawił Pan szefom klubu długofalowy plan budowy zespołu na kolejne sezony?
- Taki plan istnieje, ale przekracza to ramy krótkiej rozmowy. Powiem tylko tyle, że cały czas trwają rozmowy o przyszłym sezonie: o wzmocnieniach, o obsadzie kilku pozycji.

Właśnie o wzmocnieniach, a właściwie ich braku, wspomniał w rozmowie z Futbol.pl Jan Urban...
- Nie mogliśmy robić rewolucji. W czasie tej rundy chcieliśmy zrobić przegląd piłkarzy, których mamy. Poza tym dopadła nas plaga kontuzji.

No właśnie, w przypadku dalszych kontuzji nie będzie miał kto grać.
- Legia występuje niestety w trzech rozgrywkach. Dlatego szeroka kadra jest niezbędna. Legia i tak zrobiła wiele, bo wymusiła zmianę przepisu, który uniemożliwiał grę w drużynie młodych zawodników.

Może trzeba będzie zrobić rewolucję po sezonie?
- Zobaczymy - czas pokaże. Będziemy wiedzieli, jakim budżetem będziemy dysponować. Przyjrzymy się, jakich zawodników będziemy potrzebować i poczynimy niezbędne zakupy.

To będą piłkarze z Polski czy z zagranicy?
- Rozeznanie mamy lepsze na rynku polskim. Poza tym taka jest polityka klubu, że priorytetem są Polacy.

Drużynę będzie dalej prowadził trener Urban, który po porażce z ostatnią drużyną w tabeli przedłużył kontrakt!
- Tak poważna decyzja o podpisaniu kontraktu nie jest podejmowana ze względu na jedno spotkanie. Urban to przecież bardzo dobry trener.

Czym przekonał zarząd do siebie?
- Jest świetny, jeśli chodzi o wprowadzanie młodych piłkarzy do zespołu. Dlatego dostał dużo czasu na wcielanie w życie swojej wizji tworzenia zespołu.

Trener nie miał ostatnio łatwego życia. Podpisanie nowej umowy ułatwi mu życie.
- Legia to klub dla odpornych psychicznie. Czasami mam wrażenie, że dla niektórych wszystko, co białe, jest czarne...

Ale słaba forma drużyny jest faktem. Dostaliście jakieś ultimatum na ten sezon, np. awans do pucharów?
- W ogóle nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie grali w pucharach w przyszłym sezonie. Wierzę, że piłkarze myślą tak samo.

Stawiacie sobie w klubie jakiś konkretny cel, np. Liga Mistrzów w 2011 roku?
- Przede wszystkim chcemy awansować do fazy grupowej Pucharu UEFA. Wierzę, że osiągniemy to już niedługo. Mamy bardzo dobrego trenera, dobrych zawodników... Jest tylko jeden problem: kibice!

Ostatnio wam raczej przeszkadzają...
- To fakt. Ich zachowanie osłabia drużynę. Piłkarze nie mają wsparcia w trudnych chwilach, kiedy np. przegrywają. Podziwiam naszych graczy, że są zdolni osiągać całkiem niezłe wyniki w takiej atmosferze. Oni grają, a na trybunach cisza, tylko kpiny i śmiechy... Jedyny pozytyw to, że może to się zamienić w sportową złość.

Macie już plan, jak pogodzić się z kibicami?
- Zacznijmy od tego, że ja w ogóle nie rozumiem całego konfliktu. Poza tym Legia nie do końca jest stroną w tej sprawie. Kilku z fanów ma postawione poważne zarzuty za awanturę w Wilnie, więc o ich losie nie będzie na pewno rozstrzygać Legia. Ale kibice muszą pamiętać, że cały czas jesteśmy gotowi wyciągnąć do nich pomocną dłoń. Chodzi o organizowanie wyjazdów na mecze, oprawę. Jeśli tylko poproszą...

rozmawiał Szymon Sulgostowski, Futbol.pl

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.