REKLAMA

Ulatowski: Postawiłem wszystko na jedną kartę

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Choć w protokole meczowym jako trener Zagłębia Lubin figuruje Wiesław Wojno i to właśnie on pojawił się na pomeczowej konferencji prasowej, to w polskiej stolicy miedzi drużyna piłkarska rozwija się po okiem Rafała Ulatowskiego. Po meczu młody trener podzielił się swoją opinią na temat meczu z Legią. "Zwycięstwo gospodarzy było jak najbardziej zasłużone. Może trzeba było inaczej rozegrać sytuację po czerwonej kartce dla Sretena Sretenovicia. Ale nadal chciałem wyrównać. Postawiliśmy więc wszystko na jedną kartę. Zamiast 1-1 zrobiło się jednak 0-3 i bardzo wysoka porażka" - mówi Ulatowski.
"Od pierwszej minuty mieliśmy duże problemy z organizacją gry. Nasze niedokładne podania wprowadzały dodatkową nerwowość. Dlatego też nasza gra nie była płynna. Pierwszy raz w tej rundzie przeciwnik postawił nam wysoko poprzeczkę. Nie potrafiliśmy temu zaradzić, ale mam nadzieję, że to będzie dla nas nauczką na przyszłość" - przyznaje Ulatowski, który nie szczędzi swojej drużynie dyplomatycznych słów krytyki. "Przegrywamy i wygrywamy jako zespół. Wszyscy musimy więc uderzyć się w piersi i powiedzieć, że zagraliśmy słaby mecz. Teraz musimy wygrać za tydzień, żeby na święta pojechać w dobrych humorach."

"Porażka w Warszawie nie jest dla nas końcem świata. Jasne, że mogłem zagrać asekurancko i wtedy może byłoby tylko 0-1. Wolałem jednak postawić wszystko na jedną kartę. Nie mam pretensji do swoich zawodników, bo dali z siebie tyle ile mogli. A że nie mogli za dużo to już sprawa do naszych analiz. Zapewniam, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Jeżeli Legia pokona Lechię Gdańsk a my Polonię Bytom, to spotkamy się w rozgrywkach o Puchar Polski. Obyśmy wtedy opuszczali Łazienkowską w lepszych nastrojach" - kończy Ulatowski.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.