Nigdy więcej czwartej ligi - śpiewali w Leśnicy fani bydgoskiego Zawiszy. Oficjalnie mecz rozgrywany był... bez udziału publiczności - fot. zawiszafans.com
REKLAMA

Na stadionach: Nigdy więcej czwartej ligi

Bodziach, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Przed Wami ostatni raport ze stadionów. W tym sezonie ma się rozumieć. W minionym tygodniu rozstrzygnęło się, które drużyny zagrają w nowej II lidze. Trzeba przyznać, że ta klasa rozgrywkowa będzie wyjątkowo atrakcyjna dla kibiców. Rewanżowe spotkania barażowe były bardzo ciekawe. Unia Tarnów przemierzyła 550 kilometrów do Iławy, by obejrzeć tylko 45 minut spotkania. W Leśnicy mecz miał się odbyć bez publiczności, ale 450 kibiców Zawiszy dotarło pod stadion i przez płot przedostało się w okolice boiska. Po meczu fani "Zetki" świętowali wyczekiwany od dawna awans. Każdy z beniaminków ma już z pewnością dość podróżowania po mało ciekawej czwartej lidze.
Baraże:

Jeziorak Iława 1-0, k. 3-2 Unia Tarnów (62).
Na ten daleki (ok. 540 km) wyjazd, fani Jaskółek zamówili autokar. Na początek spotkania dotarły jednak tylko osoby jadące osobno. Główna grupa przyjechała do Iławy w drugiej połowie. Wśród nich 7 fanów Wisły. Na płocie wywiesili 3 flagi i całkiem nieźle dopingowali. Miejscowych w młynie około 150 z dobrym dopingiem, szczególnie w II połowie. Po wywalczeniu awansu odpalają race.

Górnik Konin 0-2 GKS Tychy (400).
Gospodarze na drugi mecz barażowy wystawili 200-osobowy młyn, w którym zawisła jedna flaga. Ze względu na dużą liczbę przyjezdnych, fani Górnika byli słabiej słyszalni. W trakcie meczu odpalili race i świece dymne oraz machali flagami na kijach. Gospodarzy wspierała Gwardia Koszalin (7) i Ostrovia Ostrów (18). Goście do Konina przyjechali w około 4 setki, w tym delegacje ŁKS-u (80), Zawiszy i Cracovii. Pół godziny przed meczem, gdy na stadionie było tylko 60 miejscowych i zero policji, przyjezdni zaatakowali młyn gospodarzy.

LKS Leśnica 0-1 Zawisza Bydgoszcz (445).
Gospodarze zawodów ewidentnie nie dorośli do organizacji spotkań na wyższym szczeblu rozgrywek. Na myśl, że do Leśnicy przyjadą kibice gości, prezes miejscowego LKS-u wpadł w panikę. Najpierw próbował przenieść spotkanie do Kędzierzyna, później do Opola, a na koniec zdecydował się rozegrać mecz w Leśnicy bez udziału publiczności. Pretensje o to mieli również kibice miejscowi. Mimo to, na rewanżowe spotkanie barażowe wyruszyło około 400 kibiców Zetki. Wsparło ich 40 kibiców Zagłębia Lubin, 3 Włocłavii Włocławek i 2 Górnika Wałbrzych. Przyjezdni na obiekt weszli przez płot, całe spotkanie spędzili wzdłuż linii boiska, a po meczu świętowali awans do nowej II ligi. Mieli ze sobą flagi, pirotechnikę oraz transparenty "Zawisza w II lidze".

Pogoń Szczecin 4-1 Zatoka Puck (0).
Choć piłkarze Pogoni w pierwszej połowie długo męczyli się z rywalami, to po przerwie w końcu zagrali na miarę swoich możliwości. Z powodu wyższych cen biletów, spotkanie obejrzało tylko około dwóch tysięcy fanów. Na początku meczu na płocie wywieszono transparent "Szlaki przetarte już dawno są za nami", a nad nim rozciągnięto sektorówkę z Gryfem. Póżniej Portowcy zaprezentowali oprawę składającą się z transparentu "Zmierzamy w kierunku przeznaczenia, wiemy że nie na darmo". Ponad nim powiewała kolejna malowana sektorówka oraz odpalono świece dymne.

Izolator Boguchwała 3-2 Nida Pińczów (37).
Fani z Pińczowa oficjalnie nie mogli pojawić się w Boguchwale. Działacze Izolatora wymyślili napreędce remont stadionu i ten powód posłużył, by nie przyjmować kibiców gości Fani Nidy pokonali jednak 200 kilometrów i zameldowali się w 37 osób. Na miejscu nie mieli żadnych kłopotów z wejściem na stadion. Na płocie wywiesili dwie flagi i całkiem nieźle dopingowali jak na swoją liczbę.

OKS Otwock 2-0 Stal Niewiadów (30).
Ważne dla OKS-u rewanżowe spotkanie przyciągnęło na trybuny około dwóch tysięcy fanów. Młyn gospodarzy liczył 80 osób. Doping z ich strony bardzo dobry. Często do śpiewu przyłączał się cały stadion. Przyjezdnych około 30 osób, głównie piknikowej ekipy. Część z nich siedziała w sektorze gości, zaś pozostali w sektorze buforowym. Po meczu przybili piątki ze swoimi piłkarzami, zaś fani z Otwocka do późnych godzin świętowali awans.

MKS Ciechanów 0-2 Zryw Sobolew (0).
Barażowe spotkanie o grę w IV lidze zgromadziło na stadionie 400 widzów. Młyn Ciechanowa liczył pół setki. Gospodarze wywiesili 3 flagi i przez większość meczu średnio dopingowali. Dopiero od 60 minuty, ich doping znacznie lepszy. Gości brak.

Puchar Intertoto:

Cracovia Kraków 1-2 Szachtior Soligorsk (0).
5 tysięcy fanów obejrzało pierwszy mecz Cracovii w Pucharze Intertoto. Sektory zajęte przez kibiców "Pasów" zostały nieźle oflagowane. Wśród płócien wisiało kilka flag Lecha oraz flagi innych zgód - GKS-u Tychy, Czarnych Jasło i Polonii Warszawa. Gospodarze wywiesili transparent z podziękowaniami za grę w ich klubie dla Marcina Bojarskiego. W czasie meczu Cracovia zaprezentowała sektorówkę w kształcie koszulki.

Puchar Polski:

Stal Sanok - Resovia Rzeszów (61).
61 fanów Resovii stawiło się w Sanoku. Miejscowych wspomagała Sanovia Lesko w 19 osób.

Chełmianka Chełm 2-6 Górnik Łęczna (100).
Na finałowe spotkanie PP w Chełmie przybyło 100 kibiców Górnika Łęczna. Górnicy siedzieli na tej samej trybunie co gospodarze, tyle że w samym rogu. Mieli ze sobą 4 flagi. Chełmianki w młynie półtorej setki.

Unia Tarnów 1-0 Sandecja Nowy Sącz (170).
Po przegranym awansie do II ligi, piłkarze Unii awansowali do rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu centralnym. Spotkanie toczyło się w niemiłosiernym upale, toteż część unistów wybrała opalanie ponad wokalne wsparcie swojej drużyny. Młyn liczył ok. 300 głów, wraz ze zgodami (Wisła 80, Karpaty, Glinik). "Sączersi" do Tarnowa przyjechali w 170 osób. Wraz z nimi zgody - GKS Tychy, Polonia i Cracovia. Przyjezdni wywiesili 4 flagi, w tym jedną KSP. W czasie meczu Sandecja wywiesiła transparenty przypominające o spotkaniu obu ekip. Po meczu odrzucili wodę, którą przynieśli im fani Jaskółek. W finale PP Unia zagra w Niecieczy z Przebojem II Wolbrom.

Niższe ligi:

CKS Czeladź 5-0 Pionier Ujejsce (0).
Na ostatnim meczu sezonu czeladzianie wystawiają stuosobowy młyn. Odpalają świece dymne, rozciągają sektorówkę, a na koniec odpalają kilka rac. Wygrana oznacza utrzymanie drugiego miejsca na koniec sezonu.

Jutrzenka Cegłów 2-1 Orzeł Parysów (18).
Fani z Parysowa na ostatni mecz w sezonie dojechali w 18 osób z dwoma flagami. Pod koniec spotkania gospodarze wybiegli na murawę.

CWKS Legia 0-4 Żyrardowianka Żyrardów (15).
Ostatnie ligowe spotkanie CWKS-u w lidze okręgowej. Na stadionie Świtu Jelonki stawiło się około stu osób. Młyn swój doping rozpoczął trochę po pierwszym gwizdku. Na płocie nie wywieszono flag, a jedynie transa "Sto lat" dla kibica obchodzącego urodziny. Aby dopełnić rytuału, fan otrzymywał kolejne pasy, a jednego wymierzył - ku uciesze wszystkich zebranych - sędzia liniowy (mimo trwającego spotkania). Goście zawitali na Oświatową w 15 osób i wywiesili jedną flagę - "Ultras Żyrardów". Dopingowali "Żyrkę", śpiewali legijne pieśni i wyrażali swoje zdanie o właścicielach Legii. Na początku meczu odpalili świece dymne. Ciekawostką było wesele, odbywające się tuż obok. Trans "sto lat" powieszono przed wejściem na salę weselną, a gości oczekujących na parę młodą pozdrawiano pieśniami "Goście weselni", oraz "A teraz idziemy na jednego" ;) Przed meczem piłkarze CWKS-u przekazali kibicom parę zgrzewek browarów, w podziękowaniu za wsparcie przez cały sezon.

ŁKS Łochów 1-2 Mazovia Mińsk Maz. (19).
19 fanów Mazovii (w tym 3 kibiców Pogoni Grodzisk Maz.) udało się na ostatni wyjazd do Łochowa. "Maza" awansowała z siedleckiej okręgówki do nowej IV ligi.

Sokół Sieniawa 2-1 MKS Kańczuga (0).
Gospodarze na ostatnim meczu sezonu tworzą 60-osobowy młyn. Odpalają ognie bengalskie oraz podświetlają ogniami wrocławskimi folię z napisem "Dzielne chłopaki z niewielkiego miasta". Na koniec meczu fani Sokoła odpalają jeszcze saletrę i zimne ognie.

Start Rymanów 2-2 Sanovia Lesko (65).

Bieszczady Ustrzyki Dolne 4-0 Nafta Jedlicze (17).

Inne dyscypliny:

Żużel: Falubaz Zielona Góra 38-52 Włokniarz Częstochowa (70).
Gospodarze tradycyjnie na ciekawsze spotkanie przygotowali oprawę. Tym razem tworzył ją długi transparent z hasłem "Gdybym urodzić miał kiedyś się znów, tylko w Zielonej, gdzie Falubaz tuli i budzi ze snu. Nie ma jak tu" i sektorówka z herbem Zielonej Góry. Po bokach rozciągają zielone szarfy. Kibiców Włókniarza 70 osób z dwoma flagami. Obie ekipy z dobrym jak na swoje możliwości dopingiem.

Żużel: Apator Toruń 44-46 Unia Leszno (80).
Fani Apatora nieźle wypełnili swój młyn i przez cały czas bardzo dobrze dopingowali swój zespół. Zaprezentowali oprawę - napis foliowy "Apator to my", podświetlony ogniami wrocławskimi. W piątek do Torunia wybrało się zaledwie 80 fanów Unii Leszno. Przyjezdni wywiesili 3 flagi i zaprezentowali ciekawą oprawę. Pierwsza z nich to pasy materiału, tworzące herby Unii i Leszna. Dopełnieniem był transparent na płocie "Duma miasta". Druga oprawa zaprezentowana została po 10 biegu. Fani z Leszna ustawili się po dwóch stronach stworzonej z płótna ściany, na którym namalowane były budynki. Na środku rozciągnięto sektorówkę z kibicem Unii oraz trans "Władcy Miasta". Ostatni element ultras tego dnia to flagowisko połączone ze stroboskopami.

Żużel: KM Ostrów Wlkp. 50-40 GKM Grudziądz (60).
Fanów GKM-u w Ostrowie 25 + 35 kibiców Włókniarza Częstochowa. Goście wywiesili 5 flag. Przyjezdni zaprezentowali zgodową sektorówkę wraz z transparentem "GKM - CKM zawsze razem".

Żużel: PSŻ Poznań 47-44 ROW Rybnik (12).

Żużel: Stal Rzeszów 44-48 Stal Gorzów (45).

Żużel: Kolejarz Rawicz 37–53 Wybrzeże Gdańsk (120).
Na wyjazd do Rawicza wybrało się około 120 kibiców Wybrzeża, z czego połowę stanowili fani Sparty Wrocław. Goście wywiesili cztery flagi (dwie Sparty) na tablicy wyników. Odpalili parę rac i sporadycznie dopingowali. Gospodarze bez młyna.



Rewanżowy mecz barażowy Pogoni z Zatoką Puck


Nigdy więcej czwartej ligi - śpiewali w Leśnicy fani bydgoskiego Zawiszy - fot. zawiszafans.com

Po meczu do późnych godzin nocnych świętowano awans do nowej II ligi - fot. zawiszafans.com
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.