Ariel Borysiuk dumnie pozował z mistrzowskim pasem ;-) - fot. turi
REKLAMA

Borysiuk mistrzem sztangi

turi - Wiadomość archiwalna

Ariel Borysiuk od dawna nie mógł się doczekać zajęć ze sztangami. Pół roku temu, podczas obozów w Hiszpanii, trenerzy nie chcieli się zgodzić, by ten młody zawodnik podrzucał ciężary. Minęło jednak kilka miesięcy i Ariel też znalazł się w grupie ciężarowców. Na razie najmłodszy strzelec bramki w historii Legii dźwiga mniejsze obciążenia niż starsi koledzy, ale i tak czuje się mistrzem. Naszemu serwisowi dumnie pozował z mistrzowskim pasem ;-)

Fotoreportaż z treningu - 42 zdjęcia turi
Pozostali legioniści też mieli dziś bliskie spotkanie ze sztangami, które przygotował dla nich oczywiście trener "Sztanga", czyli Ryszard Szul. Ćwiczenia powtarzano w pięciu seriach. Potem sztangi zamieniły się w... sanki. Legioniści przywiązywali do siebie na linkach metalowe saneczki i ścigali się niczym w wyścigach zaprzęgów. Podczas podnoszenia ciężarów odpoczywali Dickson Choto i Sebastian Szałachowski, w saneczkowych wyścigach "Dixie" już jednak wziął udział i doskonale się przy tym bawił, jak i przy pozostałych ćwiczeniach. Uśmiech nie schodził "Dixiemu" z twarzy, czym wzbudzał podziw wśród obserwatorów zajęć.

Kiedy skończyły się wyścigi sanek, zaczęły się zmagania na torze przeszkód. Zawodnicy biegali między słupkami, skakali nad małymi przeszkodami, a ćwiczenia wykonywali w parach. Na mecie pierwszy meldował się za każdym razem zwinny Piotr Rocki, który bez problemów pokonywał kolejne tyczki ustawione przez Szula.

Na koniec zajęć legioniści wreszcie mogli pobawić się piłkami. Trener Jan Urban zarządził dośrodkowania i strzały. Tu formą błysnął Bartłomiej Grzelak, który kilka razy efektownie posłał piłkę do bramki i zebrał burzę braw z dziennikarskiego kącika. "Grzelu, ile im płacisz za ten poklask?" - podśmiewali się koledzy, ale niesłusznie, bo po uderzeniach Grzelaka ręce same składały się do oklasków.

Na koniec najbardziej wytrwali - w tym trenerzy - grali w siatkonogę. Piotrek Giza i Maciej Iwański ćwiczyli wolne, testując formę Wojtka Skaby i "Kostka", jak na nowego bramkarza z Ukrainy mówią koledzy. Więcej piłek wpadło do bramki po strzałach "Ajwena".

Fotoreportaż z treningu - 42 zdjęcia turi




fot. turi
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.