Trener Urban bardzo zły

Jan Urban rzadko się denerwuje, ale dziś, na porannym treningu, legioniści zdołali wyprowadzić go z równowagi. Tak złego Urbana jeszcze w Grodzisku nie widzieliśmy. "'Smoła', masz strzelać takie bramki. Będziesz miał taką sytuację jedną na trzy mecze. Nie trzy na jeden mecz, ale właśnie jedną na trzy. A wy zamiast strzelać, to obijacie sobie tą piłką jaja" - krzyczał rozeźlony szkoleniowiec.
Ostatni trening przed sparingiem z Worskłą Połtawa został poświęcony na ćwiczenie taktyki. Nie zabrakło też serii strzałów głową, bo wykańczanie akcji szwankowało w Legii w ubiegłym sezonie. Na koniec trener Urban podzielił zespół na dwie grupy - jedna nadal zajmowała się taktyką, druga ćwiczyła stałe fragmenty gry. Tu pracowali głównie Maćkowie - Rybus i Iwański, oraz Marcin Smoliński.

W zajęciach wziął udział nowy Hiszpan - Tito, którego wczoraj przywiózł do Grodziska dyrektor sportowy Mirosław Trzeciak. Długo się jednak z kolegami nie integrował, bo po chwili Ryszard Szul zabrał go - a także Kubę Wawrzyniaka i Aro - na badania. Piłkarze biegali po bieżni miejscowej szkoły.

Zajęcia skończyły się już po godzinie - legioniści musieli bowiem przygotować się do sparingu.

fot. turi