Grzelak nie zagra z FK Homel
W sobotę Bartłomiej Grzelak strzelił cztery bramki w dwóch meczach sparingowych i kibice uznali, że i przeciwko FK Homel "Grzelu" poprowadzi Legię do zwycięstwa. Nic bardziej mylnego. Napastnik "wojskowych" w czwartek w ogóle nie wybiegnie na murawę. Legia nie zgłosiła go bowiem do gry. "Liczyliśmy, że Bartek nie wyzdrowieje do rewanżu z Homlem. Złapał przecież kontuzję tuż przed pierwszym meczem z Białorusinami i było pewne, że w Warszawie nie wystąpi. Pod dużym znakiem zapytania stała też możliwość jego występu w rewanżu" - wyjaśnia Urban.
Do kadry zgłoszony został za to Edson, który wciąż zmaga się z kontuzją. "Liczyliśmy, że szybciej do formy dojdzie właśnie Edson i to jego zgłosiliśmy. Dziś wiemy już, że jest inaczej, ale na zmiany jest za późno" - przyznaje trener Legii.