Urazy Choto i Szałachowskiego
Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna
Pechowo zakończyli sparingowe spotkania Dickson Choto i Sebastian Szałachowski. Obydwaj nie wytrzymali na boisku nawet jednej połowy. Wszystko przez urazy, których doznali legioniści. "Dicskon poczuł ból w łydce i od razy zdecydowaliśmy się na zmianę. Sebastian miał natomiast problemy z naciągniętą pachwiną. Na razie jest jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć coś więcej" - mówi Jan Urban.
Szałachowski murawę opuścił w 34. minucie spotkania z Młodą Legią. Pół godziny wcześniej strzelił pierwszego gola dla Legii. Choto wystąpił w spotkaniu przeciwko Dolcanowi Ząbki i na boisku występował do 40. minuty. Wtedy to zmienił go Tito.