Trenowali bez Smolińskiego
Wczoraj legioniści odbyli dwa treningi na boisku w podwarszawskim Mirkowie. Popołudniowe zajęcia zawodnicy rozpoczęli w dobrych nastrojach, głównie ze względu na dobrą pogodę. Główną "atrakcją" zajęć było silne kopnięcie piłki przez "Kostię", po którym futbolówka... pękła. Młodemu bramkarzowi z gratulacjami pospieszyli Radović i Choto. W popołudniowym treningu nie brał udział Marcin Smoliński, który doznał urazu na wcześniejszych zajęciach. Na szczęście "Smoła" wróci do treningów jeszcze w tym tygodniu.
Fotoreportaż z treningu - 25 zdjęć Hagiego
Popołudniowy trening legioniści rozpoczęli od rozgrzewki. Później przyszedł czas na bardziej intensywne zajęcia. Jacek Magiera rozstawił zawodników po całej połowie boiska i legioniści rozpoczęli ćwiczenia mające na celu szybsze startowanie do piłki.
Potem zawodnicy trenowali strzały na bramkę, w której na przemian stali Skaba i Machnowskij. Całkiem nieźle prezentowali się w tym ćwiczeniu zawodnicy Młodej Legii, którzy kilka razy pokonali golkiperów. Trening kończył się w strugach ulewnego deszczu.
Fotoreportaż z treningu - 25 zdjęć Hagiego