REKLAMA

Iwański: Nie potrzebuję lansu

Bodziach, źródło: Polska the Times - Wiadomość archiwalna

Piłkarze Legii w czasie urlopów nie objadali się. W minionym tygodniu przeszli badania, które wykazały, że legioniści nie mają problemów z nadwagą. "Większość z nas schudła, przynajmniej tak pokazała waga. Wiedzieliśmy, co możemy jeść. Waga spadła, pewnie masa mięśniowa też, ale to akurat da się wypracować. Zresztą prawdę powiedziawszy, ja się na tym wszystkim nie znam najlepiej. Długo gram w piłkę i wiem, że waga nie gra" - mówi w rozmowie z Polską Maciej Iwański. Zdaniem rozgrywającego Legii 18-dniowa przerwa była w sam raz. "Dzięki temu nie straciliśmy formy, a zyskaliśmy świeżość i ogromne chęci" - mówi Iwański, który wakacje spędził w Egipcie.
Iwański przyznaje, że w rundzie wiosennej spisywał się poniżej możliwości. "Dyspozycja wiosną nie była taka, jak zakładałem. Nie umiem powiedzieć, co się stało. Nie opuściłem żadnego treningu, diety też pilnowałem. W ostatnich trzech meczach było wprawdzie lepiej, ale wiem, że to za mało" - mówi "Ajwen".

Po rundzie jesiennej dziennikarze lansowali Iwańskiego do gry w reprezentacji. "Mnie nie trzeba lansować, ja sam potrafię to robić na boisku. Lansować to znaczy promować zawodnika, który nie gra najlepiej, a mimo to się go promuje. Zawodnika, który się nie nadaje" - mówi Iwański.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.