REKLAMA

Grali przyjaciele

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Olimpia Elbląg grała dziś prestiżowe spotkanie w Iławie, ale na boisku lepszy okazał się Jeziorak. Pogoń po pokonaniu Górnika z Zabrza, dziś mierzyła się z tym z Łęcznej. "Portowcy" po niezwykle emocjonującym spotkaniu podzielili się punktami z Górnikiem Łęczna. Słowa uznania należą się kibicom Pogoni za wspaniały doping przez 90 minut. Kolejne spotkanie w Serie A wygrał Juventus. W niedzielę Den Haag przegrał z Utrechtem, a Zagłębie z Jarotą Jarocin.

I liga: Pogoń Szczecin 2-2 Górnik Łęczna
W Szczecinie rozegrano bardzo emocjonujące spotkanie. Prowadzenie niespodziewanie objęli goście w 26 minucie po trafieniu Sławomira Nazaruka. Wyrównał tuż przed przerwą Piotr Petasz, który skutecznie wykonał rzut wolny z 23 metrów. Zaraz po przerwie Pogoń mogła wyjśc na prowadzenie, ale Moskalewicz strzelił tuż nad poprzeczką. Później trwało oblężenie bramki gości, ale "Portowcy" nie potrafili pokonać Wierzchowskiego. I wtedy zupełnie niespodziewanie na prowadzenie wyszli goście. W 66 minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Kazimierczak, który pokonał Pyskatego. Kwadrans przed końcem Petasz o mało nie strzelił gola bezpośrednio z rzutu rożnego, ale piłka jedynie trafiła w poprzeczkę. W końcu w 78 minucie Petasz strzałem w długi róg doprowadził do wyrównania. Gospodarze dalej atakowali bramkę Górnika, ale niestety na zwycięską bramkę, mimo doliczenia przez sędziego trzech minut, zabrakło czasu. Spotkanie obejrzało 10 tysięcy widzów, którzy fantastycznie dopingowali swój zespół.

II liga: Jeziorak Iława 3-1 Olimpia Elbląg
W prestiżowym dla kibiców spotkaniu, Olimpia przegrała w Iławie z Jeziorakiem 1-3. Co ciekawe jako pierwsi cieszyli się fani z Elbląga, po golu Mateusza Kołodziejskiego w 10 minucie. Wyrównał 7 minut później Tomasz Zakierski. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 21 minucie. Po przerwie wynik meczu ustalił Wojciech Figurski, strzelając bramkę na 3-1 w 66. minucie.

II liga: Jarota Jarocin 3-2 Zagłębie Sosnowiec
Zagłębie po raz trzeci z rzędu przegrało wyjazdowe spotkanie. Pierwsze dwie bramki dla gospodarzy padły po fatalnym błędach bramkarza z Sosnowca, Adama Bensza. Najpierw w 16. minucie przepuścił pod ręką strzał z dystansu Matuszeeskiego, a 12 minut później odbił przed siebie piłkę po dośrodkowaniu gospodarzy i ponownie Matuszewski strzelił bramkę. W 25. minucie bramkę dla Zagłębia zdobył Dawid Ryndak, wykorzystując... złą interwencję bramkarza Jaroty. 4 minuty przed przerwą źle rozegrany rzut wolny dla Zagłębia sprokurował kontrę, zakończoną trzecią bramką gospodarzy. W doliczonym czasie pierwszej części gry Pajączkowski dośrodkował z rzutu wolnego, a gola na 3-2 strzelił Hosic. W drugiej połowie mimo przewagi, sosnowiczanie nie doprowadzili do remisu. W końcówce trzy "setki" mieli piłkarze Jaroty, ale utracie kolejnych bramek zapobiegł Bensz.

Serie A: Juventus Turyn 2-0 Livorno
Juventus w meczu z Livorno nie zachwycił, ale wywalczył komplet punktów. W ósmej minucie na bramkę gości dośrodkowywał Camoranesi, a gola głową zdobył Iaquinta. Kilka minut później drugą dogodną w tym meczu okazję stworzyło Livorno, ale Buffon stanął na wysokości zadania. W 30. minucie padła bramka, która uspokoiła grę "Starej Damy". Ponownie asystował przy niej Camoranesi, a Marchisio podciął piłkę tak, że w efektowny sposób pokonał bramkarza gości. Co ciekawe w całym spotkaniu więcej strzałów celnych oddali goście, ale najważniejsze są punkty. A te zdobyli gospodarze.

Eredivisie: Den Haag 0-1 FC Utrecht
W prestiżowym spotkaniu Eredivisie Den Haag przegrał na własnym boisku 0-1 z Utrechtem. Długo utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w końcu 20 minut przed końcem pojedynku Dries Mertens zapewnił gościom 3 punkty. Dopiero 8 minut po tym trafieniu trener Den Haag zaczął dokonywać roszad w składzie. Spotkanie obejrzało 9 tysięcy widzów.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.