REKLAMA

Pasieka: Do Warszawy jedziemy na luzie

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Dla piłkarzy Arki niedzielne spotkanie z Legią będzie najłatwiejszym meczem z ostatnich, jakie rozegrała drużyna z Trójmiasta. Nie chodzi jednak o to, że gdynianie lekceważą wicemistrzów Polski. "Ale tylko z jednego powodu. Legia ma więcej do stracenia niż my. Jedziemy na psychicznym luzie, bo wiemy, że jesteśmy w stanie sprawić tam niespodziankę" - mówi trener Arki, Dariusz Pasieka.

Jego zdaniem każdy punkt zdobyty przy Łazienkowskiej będzie dobry, a sposobem na jego zdobycie będzie gra pressingiem. "Wszyscy skazują nas na pożarcie, więc może Legia nas nie doceni? Zagramy pressingiem, zresztą tak jak zawsze. Legia strzela niewiele bramek, ale też ma najlepszego bramkarza w lidze. To będzie ciekawy pojedynek, bo naprzeciw siebie stanie nr 1 czyli Jan Mucha i nr 2 czyli Andrzej Bledzewski. Choć moim zdaniem nasz bramkarz jest lepszy" - mówi Pasieka.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.