Stefan Białas - fot. Mishka
REKLAMA

Białas: Celem Legii jest mistrzostwo

Woytek, źródło: Przegląd Sportowy / Futbol News - Wiadomość archiwalna

Celem Legii nadal jest mistrzostwo Polski. "Żeby wykorzystać szansę trzeba zrobić duży postęp w grze, bo te dwie porażki na pewno zostawiły jakiś ślad. Nie będzie łatwo, ale trzeba się z tym zmierzyć. Wierzę, że mi to się uda" - zapowiada nowy trener Legii Stefan Białas, który w niedzielę po 15 odebrał telefon od Leszka Miklasa.
Asystentami Białasa będą Jacek Magiera i Lucjan Brychczy. W sztabie szkoleniowym pozostaje także Krzysztof Dowhań i Ryszard Szul.

"Trzeba było podjąć bardzo szybkie decyzje, bo raz, że Legia znalazła się w trudnej sytuacji, a dwa, że we wtorek gra z Ruchem Chorzów w Pucharze Polski. Zaproponowano mi umowę do końca sezonu. Od razu się zgodziłem, gdyż mój klub jest w potrzebie. Jeśli będę miał dobre rezultaty, to kontrakt zostanie przedłużony. Muszę pokazać, że potrafię zapanować nad tym zespołem, zmotywować drużynę, zmienić organizację gry, a przede wszystkim odbudować piłkarzy pod względem psychicznym. Chciałbym, żeby wróciła im radość z gry. Jak to się uda, to usiądziemy do rozmów o przedłużeniu umowy" - mówi Białas.

Przegląd Sportowy spytał nowego trenera, czy ten zapytał Leszka Miklasa kiedy wróci doping.

"Nasze spotkanie było bardzo krótkie, nie rozmawialiśmy na ten temat. Kiedyś zwolniono mnie z Legii, co było dla mnie bardzo krzywdzące, kibice śpiewali na trybunach żebym wrócił do klubu, więc chyba dobrze mnie zapamiętali. Bo dla nich gramy. Pamiętam te wydarzenia sprzed dziesięciu lat, kiedy z Jerzym Kopą prowadziliśmy Legię. Graliśmy na własnym boisku, graliśmy mecz z Petrochemią Płock. Do 75. minuty nie było bramek, drużyna była zablokowana tak jak dzisiaj. Ale kibice nam pomogli i dzięki nim w kwadrans strzeliliśmy trzy gole. Liczę, że i teraz nam pomogą. Ja jestem legionistą tak jak oni. Muszę wygrywać mecze, niech mnie oceniają przez pryzmat wyników, a nie palą na stosie jeszcze zanim zaczniemy grać" - mówi nowy trener Legii.

Dziś po raz pierwszy poprowadzi zajęcia z drużyną, a już jutro czeka go mecz z Ruchem. "Trzeba zacząć przewalankę drużyny, bo warszawski zespół nie może już grać tak fatalnie jak się ostatnio spisywał" - mówi Futbol News Białas.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.