REKLAMA

Zmiany na Legii: pół nowej drużyny?

Woytek - Wiadomość archiwalna

Szymon Pawłowski, Mateusz Cetnarski, Artur Sobiech, Grzegorz Sandomierski, Bruno, Ivica Vrdoljak, Siergiej Kislak, Georgi Sarmow - te nazwiska publikuje Przegląd Sportowy w kontekście zakupów Legii Warszawa przed nowym sezonem. Z kolei w Gazecie Wyborczej Leszek Miklas mówi o "nowej Legii, na nowym stadionie".



Legia, jeżeli zakwalifikuje się do Ligi Europy, może wydać na transfery ok. 2,5 mln euro (10 mln złotych). Piłkarze nie mają obecnie przewidzianych premii za drugie lub trzecie miejsce, więc 4 mln złotych pozostanie w klubowej kasie.

Prezes Legii zapowiada, że do klubu przyszłoby 2-3 zawodników, gdyby żaden nie odszedł. "Ale dziewięciu zawodnikom kończą się kontrakty i nie ze wszystkimi je przedłużymy. Jeśli okaże się, że odchodzi pięciu, przyjdzie kolejnych pięciu" - mówi w rozmowie z GW Miklas.

"Do końca sezonu przekonamy się, gdzie są najsłabsze ogniwa i na które pozycje potrzeba wzmocnień. Zespół wymaga głębokiej przebudowy, aby znowu skutecznie walczyć o najwyższe miejsce w lidze i konkurować z drużynami w Europie. Obiecuję, że latem będą transfery do linii defensywnej i środkowej. Ale atak to rzeczywiście nasz najsłabszy punkt" - zapowiada Leszek Miklas.

Krzysztof Dowhań widziałby na Łazienkowskiej Grzegorza Sandomierskiego jako następcę Jana Muchy. Marek Jóźwiak obserwuje także zawodników z Brazylii i Afryki.

W kółko wymienia się nazwiska "zagrożonych" obecnych graczy. Jan Mucha już odszedł do Evertonu. Na nową umowę może liczyć Sebastian Szałachowski.

Sytuacja Marcina Mięciela wygląda tak, że piłkarz musi rozegrać 1500 minut w meczach ligowych aby umowa została przedłużona automatycznie. Szanse na to są żadne, bo do tej pory rozegrał 845 minut, a do rozegrania pozostało 630 minut.

W nieco lepszej sytuacji jest Tomasz Jarzębowski, który musi zagrać co najmniej 900 minut. Do tej pory rozegrał 445 minut, więc brakuje mu 455 minut, czyli 5 z 7 pozostałych spotkań. Biorąc pod uwagę to, że od momentu przejęcia drużyny przez Stefana Białasa "Jarza" został podstawowym zawodnikiem szanse jego wzrosły.

Sytuację pozostałych krótko opisuje Przegląd Sportowy: "Pod znakiem zapytania stoi sprawa Tomasza Kiełbowicza. Wojciech Szala wróci na Śląsk, Bartłomiej Grzelak zapewne wyjedzie za granicę, Jarzębowski może także pójdzie w jego ślady, Marcin Smoliński zostanie w kraju, ale nie w Legii."


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.