Podbeskidzie obawia się gry z Legią w PP
W 1/4 finału zagra tylko jeden przedstawiciel I ligi - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Bielszczanie, którzy wyeliminowali z dalszych gier GKS Bełchatów nie chcieliby trafić na Legię, choć nie z powodów sportowych. Na stadionie Podbeskidzia od kilkunastu miesięcy nie wpuszcza się kibiców gości i taki stan potrwa jeszcze przynajmniej półtora roku. Tymczasem kibicowsko w Bielsku-Białej zdecydowanie dominuje BKS, który sympatyzuje z Legią.
Jak informuje Gazeta Katowicka, działacze Podbeskidzia obawiają się, że nie uda im się zapewnić porządku na stadionie. Na mecze ligowe TSP nie sprzedaje biletów osobom z innym meldunkiem niż Bielsko-Biała i najbliższe okolice (praktyki podobne do kieleckich). Fani Legii przyjaźnią się jednak z Zagłębiem Sosnowiec oraz utrzymują bardzo dobre kontakty z inną zgodą Zagłębia - BKS-em Bielsko.
Losowanie meczów 1/4 finału odbędzie się 30 listopada.
W Bielsku-Białej kibicowsko zdecydowanie dominują fani BKS-u
przeczytaj więcej o: Podbeskidzie Bielsko-Biała