Kowalik: Styl gry pozostawiał wiele do życzenia
Michał Kowalik: Podczas meczu przeciwnicy postawili nam bardzo trudne warunki gry. Zagraliśmy słabo w obronie. W ataku panowała całkowita dezorganizacja. Rywale z kolei świetnie radzili sobie w rzutach. W pewnej chwili zrobiło się nerwowo na parkiecie, gdy koszykarze La Basketu przeprowadzili kilka kontrataków i doprowadzili do wyrównania. Szczęśliwie udało nam się opanować sytuację w kolejnych odsłonach konfrontacji, a tym samym wygrać to spotkanie i to niemal dwudziestopunktową przewagą. Mimo to styl naszej gry pozostawia naprawdę wiele do życzenia.
Do Kozienic jedziemy po zwycięstwo. Będziemy się jednak musieli zmierzyć z brakami w kadrze spowodowanymi szkołą oraz chorobami zawodników – m.in. Piotr Nawrot zmaga się z zapaleniem węzła chłonnego.
Doping kibiców na Bemowie jak zawsze jest rewelacyjny. Widać, że fani coraz bardziej zaczynają interesować się koszykówką i że coraz liczniej pojawiają się przy Obrońców Tobruku. Bardzo nas cieszy fakt, że legioniści są z nami i nas wspomagają.