Smuda o sparingu
Wojciech Dobrzy?ski
"DziĹ moi pi?karze majÄ
tylko biega?. Czy wygramy, czy przegramy, to mnie nie
interesuje. MieliĹmy bardzo ci??ki trening. O wynik do nikogo nie mam
pretensji. My trenujemy dopiero drugi dzie?, dlatego i tak jestem zadowolony.
Dla zawodnikĂłw Petro to ju? piÄ
ty sparing." - powiedzia? Franciszek Smuda.
Legia obj??a prowadzenie w 20 minucie po, gdy Tomasz Soko?owski zosta?
sfaulowany w polu karnym. Jedenastk? pewnie wykorzysta? Mariusz Piekarski,
ktĂłry by? wykonawcÄ
karnego nie tylko ze wzgl?du na nieobecnoĹ? na boisku
Sylwestra Czereszewskiego. To prawdopodobnie kupiony z francuskiej Bartii
pomocnik b?dzie strzela? karne w nadchodzÄ
cym sezonie.
- Sylwek nale?y do grona zawodnikĂłw, ktĂłrych przysz?oĹ? w Legii jeszcze nie
jest wyjaĹniona - t?umaczy? Smuda. - On i kilku innych mog?o od nas odejĹ?,
ale majÄ
swojÄ
cen?, wi?c na razie nie znale?li klubĂłw. Je?eli chcÄ
zosta?,
to zostanÄ
. Na pewno jednak na innych ni? dotychczas zasadach.
Ca?y mecz w Legii rozegra? Wojciech Kowalewski. "Dam mu szans? jesieniÄ
, ale
wciÄ
? obserwuj?, czy Kowalewski robi post?py. W klubie zostaje Zbyszek
Robakiewicz, a mam jeszcze do dyspozycji m?odego Artura Boruca, ktĂłry zrobi?
na mnie pozytywne wra?enie." - powiedzia? Smuda.
Smuda w drugiej po?owie zrobi? cztery zmiany. Za liniÄ
autowÄ
pozostawi? np.
gimnastykujÄ
cego si? przez wiele minut Bartosza Karwana. - To efekt st?uczenia kostki w ostatnim meczu sezonu - wyjaĹnia? trener legionistĂłw. - Bartek z nami trenuje, ale go szanujemy. Nie chcemy nikomu zrobi? krzywdy. GrajÄ
cym te? nakaza?em, aby w razie czego podnosili nogi do gĂłry. Nie chc?, byĹmy rozpoczynali sezon tak, jak to by?o na wiosn?, gdy po?owa graczy leczy?a kontuzje.