Niegroźne urazy trzech legionistów
Cezary Trybański w piątkowym sparingu w Lublinie lekko podkręcił stopę i z tego powodu trenerzy nie chcieli ryzykować jego zdrowia, nie wpuszczając go dziś na parkiet. "Gdyby to był mecz ligowy, na pewno bym zagrał" - powiedział nam Czarek.
Najwyższy zawodnik naszego klubu wierzy, że za dwa dni wróci do treningów. Michał Aleksandrowicz choć pojechał z drużyną do Lublina, nie zagrał w obu spotkaniach, o czym było wiadomo już przed wyjazdem.
Nasz rzucający obrońca był lekko "naciągnięty", ale jak sam przyznał, powinien wziąć udział w najbliższym treningu naszej drużyny, który zaplanowano na poniedziałek. Przerwa w grze Grzegorza Malewskiego również nie potrwa zbyt długo. Lekarze zalecili mu kilka dni odpoczynku, ale w środowym sparingu z rezerwami Rosy powinniśmy zobaczyć go na parkiecie.