MOSiR Krosno kibicowsko
Jutro koszykarze Legii zagrają pierwszy mecz nowego sezonu w dalekim Krośnie. Miejscowa hala przy ulicy Bursaki 29 może pomieścić 1700 kibiców, ale na razie trudno wyrokować jak liczna widownia obejrzy pierwszy mecz sezonu. Wiemy jednak dobrze, że na spotkania z Legią, gospodarze zazwyczaj notują rekordy frekwencji.
Fani z Krosna na meczach we własnej hali formują "młyn" za jednym z koszy. Regularny doping prowadziło w zeszłym sezonie do 60 osób. W takich liczbach stawiali się na derbach z Sokołem Łańcut, czy spotkaniu z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Z akcentów kibicowskich, w Krośnie pojawia się sporadycznie sektorówka, czasem flagi na kiju, czy konfetti. Na jednym z meczów poprzedniego sezonu zaprezentowali kartoniadę na trybunie prostej. Podpatrując piłkarską scenę kibicowską, na wzór Lecha, podczas niektórych pieśni tańczą tyłem do boiska.
Kibice MOSiR-u czasami pojawiają się także na wyjazdowych meczach swojego klubu. W poprzednich rozgrywkach zaliczyli cztery wyjazdy: w 9 i 45 osób w Łańcucie, w 19 osób w Dąbrowie Górniczej i w 30 osób (w tym 12 Noteć) w Kutnie.