Marcel Wilczek - fot. Bodziach
REKLAMA

Marcel Wilczek: Jak słyszę pianino to odpływam

Bodziach, źródło: Legia.sport.pl - Wiadomość archiwalna

Marcel Wilczek w trakcie obecnych rozgrywek trafił do Legii. Nasz skrzydłowy przekonuje, że jest w stanie grać na dobrym poziomie w ekstraklasie. "Trafiłem do drużyny, w której grają fajni ludzie. To była dobra decyzja" - mówi Marcel. Z rozmowy ze Sport.pl, dowiadujemy się o Wilczku wielu ciekawych rzeczy.

Skrzydłowy pasjonuje się muzyką klasyczną. Po meczach słucha Vivaldiego lub gra na organach. "Nie ukrywam, że po zakończeniu kariery chciałbym zająć się muzyką bardziej poważnie. Dlatego może za 5-6 lat będziemy już rozmawiać nie o koszykówce, ale o zbliżającym się koncercie" - mówi Marcel.

Wilczek uważa, że nasz zespół stać w tym sezonie na wiele, a Legia nie pokazała jeszcze tego, na co ją stać. "Mamy bardzo duży potencjał, którego na razie nie potrafimy w pełni wykorzystać. Stać nas naprawdę na wiele, ale gramy na 60-70 proc. swoich możliwości. Czasem na treningach wygląda to tak, że ręce same składają się do oklasków. Ale jak przychodzi mecz, to gdzieś wszystko ulatuje" - mówi w rozmowie z Legia.sport.pl.

Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.