Legioniści o meczu z Astorią
Grzegorz Kukiełka: Udało nam się wygrać z Astorią. Od początku meczu narzuciliśmy im swój styl gry. Trochę przespaliśmy trzecią kwartę, ale dowieźliśmy zwycięstwo do końca. Trzeba już o tym zapomnieć, bo w niedzielę kolejny mecz, a potem następny za tydzień. Można się chwilę pocieszyć, ale jednocześnie trzeba się skoncentrować na kolejnych pojedynkach.
Dzisiaj trener rotował składem, bo wiedział, że przecież gramy drugi mecz. To dobre rozwiązanie.
Tomasz Andrzejewski: Pierwsze lody zostały przełamane. Jest w naszej drużynie siła, jesteśmy też zmotywowani, każdy wie co ma robić i dokłada swoją cegiełkę do zwycięstw. Gramy częściej, ale każdy wie, że tak będzie. Nikt się tym nie zraża. Wiadomo, że jest ciężko, ale trzeba zostawić na boku urazy, zacisnąć zęby i wygrywać.