Mateusz Pazgan - fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA

Pazgan: Fizycznie jesteśmy dobrze przygotowani

Hugollek, Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Ciężko opisać to co czujemy po awansie do finału. Fajnie, że daliśmy radę osiągnąć cel, do którego dążyliśmy. Za dwa tygodnie czekają nas finały, gdzie pokażemy się dobrze. Mam nadzieję, że już nie będzie takich nerwów, będzie wiadomo od razu, że wygramy (śmiech). Powinniśmy dać radę – powiedział awansie do finału Mateusz Pazgan.

- Z tego co się orientuję, to Rząśnia wyszła od siebie z drugiego miejsca. Wydaje mi się, że jest to drużyna, która powinna wyjść z pierwszego miejsca. Ograli drugie miejsce, wczoraj zwyciężyli nad pierwszym. Dziś dali dobry pokaz, postawili się nam, ale daliśmy radę.

- Wiedzieliśmy, że w drugim secie nie ma miejsca na błąd. Ten set był decydujący, nie mogliśmy sobie pozwolić, aby go przegrać. Oczywiście, był dobry pokaz Daniela Rosy. Chłopak zrobił swoje, gościu dał nam siedem punków, ja nie mam pytań, do PlusLigi go powinni wziąć (śmiech).

- Ktoś na boisku przy zmianie stron powiedział „Ten kto wygrywa pierwszą połowę, przegrywa cały mecz” - sprawdziło się.

- Teraz musimy się dobrze przygotować. Fizycznie jesteśmy dobrze przygotowani, będziemy pracować na pewno nad przyjęciem, wzmocnimy zagrywkę i w finale postawimy się. Wiemy, że nie wszyscy w nas wierzyli, mamy strasznie młody skład, jednak młodość potrafi zaskoczyć.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.