Belek: Zmiana pogody, dodatkowy sparing
Nad południowe wybrzeże Turcji dotarł niekorzystny front, który zamienił słoneczną pogodę w chmury i deszcz. Na porannym wtorkowym treningu pogoda była łaskawa, bo akurat nie padało, ale kolejne dni zapowiadają się na tyle gorzej, że na telefony otrzymaliśmy alerty ostrzegające o nadciągających opadach, burzach i silnym wietrze.
Po krótkiej odprawie na boisku i 20-minutowej rozgrzewce zajęcia w całości poświęcone były zagadnieniom taktycznym. Legioniści pracowali w dwóch grupach pod okiem Kosty Runjaicia i Alekandara Rogicia.
Sztab szkoleniowy planuje dokonać korekty w pierwotnym planie obozu i w niedzielę rozegrać dwa, zamiast jednego spotkania sparingowego. Na ten moment szczegóły nie są jednak jeszcze znane.
W zajęciach uczestniczyło 28 zawodników wraz z testowanym Jin-hyun Lee, zabrakło jedynie Makany Baku, który doznał urazu. Na razie nie było okazji przyjrzeć się Koreańczykowi w większej gierce, bo takowej nie przeprowadzono we wtorkowy poranek.
Treningowi przyglądali się Jacek Zieliński i szef skautingu Radosław Mozyrko. Dyrektor sportowy wykorzystuje pobyt w Turcji nie tylko do nadzorowania pracy "Wojskowych" i rozmów z zawodnikami, ale także jeździ na mecze innych polskich drużyn, które odbywają się niedaleko. W okolicy Antalyi przebywa 16 z 18 drużyn Ekstraklasy. Popołudniowe zajęcia zaplanowano na godzinę 17.
fot. Woytek / Legionisci.com