fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Z obozu rywala

Lechia przed meczem z Legią. Historyczny mecz

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

We wtorek o godzinie 13 Legia Warszawa w ramach 1/4 finału Pucharu Polski zagra w Zielonej Górze z miejscową Lechią. Będzie to pierwszy oficjalny mecz tych dwóch zespołów.

Historia

Klub powstał tuż po II wojnie światowej, bo w 1946 roku. Z początku występował pod nazwą Robotniczy Klub Sportowy „Wagmo”. Ostatni człon nazwy pochodzi od połączenia słów "wagony" i "mosty", a właśnie tak nazywała się fabryka, która jest protoplastą "Zastalu". Obecna nazwa klubu z Zielonej Góry pojawiła się jedenaście lat później (KS Lechia), jednak ponownie zniknęła po jedenastu latach. W tamtych czasach zielonogórzaninie rywalizowali głównie na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Polsce, a kiedy już udawało im się awansować na zaplecze dzisiejszej Ekstraklasy, to po roku ją opuszczali.

Sezon 1986/1987 był przełomowy dla ówczesnej MBKS Lechii, która w Pucharze Polski doszła aż do ćwierćfinału. Po drodze zwyciężyła między innymi z Lechem Poznań. Ostatecznie zespół uległ w dwumeczu ŁKS-owi Łódź, choć górą byli w pierwszym meczu na własnym obiekcie. W tym roku Lechia drugi raz w historii zaszła aż do 1/4 krajowego pucharu.

Początek XX wieku dla Lechii stał pod znakiem fuzji. Najpierw dokonano jej z Piastem Czerwieńsk, a następnie z Lechem Sulechów. W tamtym okresie nazwa klubu ciągle się zmieniała. W pewnym momencie zielonogórzanie nosili miano Lech-Zryw Sulma, lecz ostatecznie na początku 2005 roku powrócono do korzeni, czyli KS Lechia. Latem 2012 roku klub został wchłonięty przez UKP Zielona Góra, a tym samym przestał istnieć. Powrócił siedem lat później i wznowił grę w III lidze, gdzie rywalizuje do dzisiaj. Warto dodać, że od 2020 roku prezesem klubu jest były piłkarz Legii, Maciej Murawski. Zawodnikiem "Wojskowych" był w latach 1998-2002, a w sumie z "eLką" na piersi rozegrał 146 meczów.

Aktualnie

Warto zaznaczyć, że droga Lechii do pucharów rozpoczęła się już 25 czerwca 2022 roku. Tego dnia Lechia ograła w finale Pucharu Polski na szczeblu lubuskim Wartę Gorzów Wielkopolski. Dopiero to zwycięstwo pozwoliło im wziąć udział w krajowym pucharze. Już na początku zielonogórzanie rywalizowali z pierwszoligowym Podbeskidziem Bielsko-Biała. Trzecioligowiec po 90 minutach remisował 1-1, lecz w dogrywce przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wydawało się, że później rozpoczną się schody, bo zespół trenera Andrzeja Sawickiego trafił na Jagiellonię Białystok. Już po pół godziny gry Lechia wygrywała 2-0, jednak jeszcze przed zejściem do szatni "Jaga" zdobyła trafienie kontaktowe. W drugiej połowie gospodarz nie dał wyrwać sobie awansu, a dodatkowo podwyższył prowadzenie. W 1/8 finału ponownie losowanie dla trzecioligowca nie było łaskawe. Zespół musiał mierzyć się z Radomiakiem Radom. Po 90 minutach na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis, a rezultat nie zmienił się po dogrywce. Nie można tego powiedzieć o liczbie zawodników na murawie, gdyż piłkarz Lechii Jakub Babij obejrzał czerwoną kartkę. Ostatecznie to Lechia pokonała kolejny zespół z Ekstraklasy, tym razem po rzutach karnych. Co ciekawe, gospodarz wykorzystał trzy jedenastki, za to radomianie zaledwie jedną z czterech.

Jak już wspomnieliśmy, Lechia na co dzień rywalizuje w III lidze, a dokładniej III grupie. Aktualnie zespół z Zielonej Góry zajmuje 5. miejsce, jednak do lidera, którym jest drugi zespół Rakowa Częstochowa, traci dziesięć oczek (warto dodać, że Lechia ma jeden mecz zaległy). Co ciekawe, w tej grupie rywalizuje z kilkoma zespołami, które w przeszłości występowały w Ekstraklasie, jak Polonia Bytom czy Odra Wodzisław Śląski. Lechia ma na swoim koncie tylko 3 przegrane spotkania. Lepszym wynik osiągnęli tylko częstochowianie, którzy w tym sezonie są niepokonani. W sumie zielonogórzanie strzelili 29 goli (ok. 1,8 gola na mecz), a stracili (1,25 gola na mecz). Na korzyść warszawiaków, poza oczywiście znaczną różnicą klas rozgrywkowych, może działać fakt, że III liga zakończyła się 20 listopada i zostanie wznowiona dopiero 4 marca.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.