NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Środa, 18 października 2000 r. godz. 19:10

Wspomnienia kibica: Pi?ka w kszta?cie serca

Wiktor Bo?ba, Nasza Legia

Odkąd si?gam pami?cią, u mnie w domu za sprawą pasji mojego ojca zawsze obecna by?a pi?ka no?na. Dzi?ki temu, ?e mój ojciec jest wielkim pasjonatem pi?ki, a w szczególności dru?yny pi?karskiej Legii Warszawa, normalną koleją rzeczy by?o to, ?e kiedy tylko zaczą?em rozumie? t? gr?, zabiera? mnie ze sobą na stadion. To dzi?ki niemu dzisiaj Legia jest klubem, który wype?nia moje serce bez reszty. Ojciec mój zaszczepi? równie? mi?oś? do Legii moim w?oskim kuzynom, b?dącym na co dzie? fanami SSC Napoli. To dzi?ki temu, ?e jeden z nich, Marco, jest jedną z bardziej znaczących postaci wśród fanów SSC Napoli, mog?em równie? pozna? struktury panujące na trybunach Sao Paolo.
Jest takie znane powiedzenie "zobaczy? Neapol i umrze?"- nie by?oby ono jednak pe?ne bez obejrzenia w Neapolu meczu i zapoznania si? z atmosferą na nim panującą. Poniewa? nie ulega ?adnej wątpliwości fakt, ?e w?aśnie kibice zasiadający na trybunach kolosa Sao Paolo cz?sto są tymi, którzy wygrywają mecze. Swoim dopingiem potrafią tak wp?yną? psychologicznie na przeciwnika, ?e zanim wybiegnie na muraw?, jeszcze przed gwizdkiem s?dziego, ju? ponosi pora?k?. Ubrani w niebiesko-bia?e barwy swojego klubu są nieobliczalni, wybuchowi i wspaniali. Potrafią by? na stadionie ju? na kilka godzin przed rozpocz?ciem meczu, non stop krzycząc, grając na trąbkach i b?bnach.
Dru?ynie SSC Napoli ostatnio nie wiod?o si? najlepiej, poniewa? wyst?powa?a we w?oskiej Serie B - odpowiedniku naszej II ligi. W ka?dym sezonie grając w ni?szej klasie rozgrywkowej byli wymieniani w gronie faworytów do awansu. Ale ta sztuka powiod?a im si? dopiero teraz. Ciekawy wydaje si? fakt, ?e najbardziej z awansu SSC Napoli do Serie A ucieszyli si?... skarbnicy klubów, które b?dą teraz ich przeciwnikami. Przyczyna takiego stanu rzeczy jest niezwykle prozaiczna. Napoli jest bardzo popularnym klubem i przyciągnie na trybuny du?ą liczb? kibiców oraz - co bardzo istotne - równie? za dru?yną przyjedzie kilka tysi?cy najzagorzalszych fanów, którzy tak?e wykupią karty wst?pu.

Mia?em to niezwyk?e szcz?ście, ?e by?em na ostatnim meczu, po którym pi?karze SSC Napoli awansowali do Serie A i na trybunach stadionu Sao Paolo zasiad? komplet - 70.000 widzów. Stadion Sao Paolo, le?ący w dzielnicy zwanej Fuorigrotta, oglądany z daleka nie robi na cz?owieku wi?kszego wra?enia. Dopiero w miar? zbli?ania okazuje si?, ?e jest to obiekt prezentujący si? niezwykle imponująco. Kibice zasiadający na trybunach tego kolosa dla osoby niewtajemniczonej wizualnie tworzą jedną wielką rodzin?. Trzeba przyzna?, ?e widok falujących 70, 80 tys. rozentuzjazmowanych tifosi wywar? na mnie ogromne wra?enie. Co do frekwencji, to chcia?bym zwróci? uwag? na to, ?e nikt nigdy nie jest w stanie określi?, ile osób zasiada na stadionie. A to dlatego, ?e w Neapolu jest wielu "specjalistów", których g?ównym ?ród?em utrzymania jest produkcja kart wst?pu... A ?e potrafią robi? to nad wyraz profesjonalnie, ci, co je nabywają, bez problemu przekraczają bramy stadionu i zasiadają na jego trybunach. Przepraszam, odbieg?em troch? od tematu kibiców. Niestety, obraz sielanki i ogólnej jedności, jak ju? wspomnia?em jest widoczny tylko dla osób niewtajemniczonych. Najbardziej zagorzali kibice podzieleni są bowiem na grupy, z których ka?da ma swoje wydzielone miejcse na stadionie.

Spróbuj? przedstawi?, jak to wygląda od kuchni. Miejsca na sektorach Curva B zajmują kibice, do których nale?y organizowanie dopingu i oprawy meczu. Są tam spokojni kibice, nie biorący udzia?u w awanturach, troszczący si? o to, by doping i ca?a otoczka z nim związana wygląda?y okazale. Do nich nale?y intonacji przyśpiewek oraz ca?a re?yseria sk?adająca si? na tworzenie widowiska na trybunach. Jest mi niezwykle trudno o tym mówi?, poniewa? to, co potrafią zrobi? ci ludzie, jest czymś po prostu wspania?ym. To trzeba po prostu zobaczy? i prze?y?.

Ca?kiem przeciwną grup? stanowią kibice zasiadający na sektorach Curva A. Przede wszystkim cechuje ich niech?? do tej spokojnej cz?ści stadionu, poniewa? podczas awantur - szczególnie dotyczy to meczów wyjazdowych - ci z B nie s?u?ą im pomocą. W tym sektorze mają swoje miejsca tylko osobnicy zainteresowani udzia?em w awanturach. Ich liczebnoś? wynosi ponad tysiąc osób. Charakterystyczne jest to, ?e wszyscy noszą barwy Napoli i koszulki z napisem swojej grupy. Z tego sektora wywodzą si? równie? bardziej radykalne od?amy, takie jak grupa "Teste Matte" ("Wściek?e G?owy") oraz najostrzejsi z sektora A - "Brigata Carolina". Ci oprócz wywo?ywania awantur potrafią zdemolowa? obiekt, co w przesz?ości zdarza?o si? wielokrotnie. Niekiedy nie mogąc zgodzi? si? z pora?ką swojej dru?yny lub decyzją s?dziego tak "protestowali", ?e kilkadziesiąt osób lądowa?o w szpitalu...

Na trybunach Sao Paolo zasiada?a równie? grupa mieniąca si? "Skizzati", sk?adająca si? ze skinheadów. Niestety, wskutek licznych nieporozumie? z pozosta?ymi zostali wyp?dzeni z trybun i nie mają ju? wst?pu na mecze SSC Napoli.

Wracając do ostatniego meczu SSC Napoli w Serie B, to przeciwnikiem "niebiesko-bia?ych" by?a Genoa. Szkoda, ?e zawodnikom Napoli nie chcia?o si? wysila? i g?adko przegrali 1:3. To lenistwo spowodowane by?o tym, ?e awans zapewnili sobie tydzie? wcześniej. Postawa ta jednak nie przypadla do gustu ludziom z Curva A, którzy wtargn?li na boisko, po czym dosz?o do przerwania meczu i przepychanek z policją. Na szcz?ście ten incydent nie zmąci? wielkiej fety i na stadionie Sao Paolo zabawie i śpiewom nie by?o ko?ca. Podzia?y posz?y na bok, by?y to chwile, w których ca?y stadion wype?niony po brzegi wirowa? w szalonej zabawie. Demonstrując mi?oś? i przywiązanie do klubu, jeden z kibiców wyrazi? taką opini? na temat SSC Napoli: "Ró?nica pomi?dzy Napoli a innymi dru?ynami tkwi w tym, ?e Napoli gra pi?ką o innym kszta?cie, pi?k? o kszta?cie serca." Po tym, co widzia?em na w?asne oczy, przyznaj?, ?e mia? ca?kowitą racj?.



opowiada?: Kibic Legii Marcin Pazik

1
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.