fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź meczu

Ligowe przetarcie przed finałem

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W piątkowy wieczór Legia Warszawa rozegra ostatni ligowy mecz przed finałowym starciem w Pucharze Polski. Na własnym stadionie "Wojskowi" podejmą Wisłę Płock, która przegrała dwa ostatnie spotkania. Forma graczy Kosty Runjaicia również jednak nie zachwyca, a na dodatek wszyscy mają w głowie stadion Narodowy, więc można spodziewać się pewnych roszad w składzie.

KURS NA LEGIA - WISŁA
FORTUNA:

Z Wartą na tarczy

Ostatni mecz Legii nie zakończył się po jej myśli. Drużyna przegrała na wyjeździe z Wartą Poznań 0-1, a w ogólnym rozrachunku zaprezentowała się od swoich przeciwników zdecydowanie gorzej. Była to porażka w pełni zasłużona. Choć poznaniacy nie stworzyli sobie wielu okazji bramkowych, mieli mniej strzałów celnych i niecelnych, ale jednak momentami postawa graczy z Warszawy przypominać mogła spotkanie sparingowe. Świadom słabszej dyspozycji swoich podopiecznych był szkoleniowiec Legii, który zapowiedział rehabilitację w najbliższym meczu.



- Jest w nas brak zadowolenia i chcielibyśmy w piątek pokazać się z dobrej strony. W piłce nożnej najlepszą medycyną na takie bolączki są trzy punkty i będziemy o nie walczyć ze wszystkich sił - mówi Runjaić.

Przeciwko Warcie zawodnicy nie mieli pomysłu na rozgrywanie akcji w ofensywie, popełniali proste błędy i przegrywali pojedynki z rywalami pod kątem fizycznym. Pewnym usprawiedliwieniem mogą oczywiście być osłabienia w postaci braku tego dnia na boisku Tomasa Pekharta i Ernesta Muciego, jednak nie wydaje się, aby ich ewentualny występ zmienił tego dnia znacząco postawę drużyny.

Pekhart będzie już mógł zagrać w piątek. W tym tygodniu Czech wrócił do treningów z drużyną. Nieco inaczej ma się sprawa z Mucim. Albańczyk ćwiczył ostatnio indywidualnie, ale na starcie z Wisłą Płock ma być gotowy, jednak nie spodziewamy się by zagrał od pierwszych minut. Runjaić nadal nie może natomiast liczyć na Mattiasa Johanssona. Zdolny do gry jest już natomiast Blaz Kramer, jednak w piątek nie będzie go jeszcze w kadrze. - Powrót Blaza Kramera to bardzo dobre wieści. Walczył długo ze sobą i kontuzją, a teraz udało mu się wrócić na dobre tory. Występ w rezerwach był oceniany przeze mnie pozytywnie, ale nie będzie go w kadrze na spotkanie z Wisłą - powiedział na konferencji prasowej Runjaić.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Raz na wozie, raz pod wozem

W tym sezonie Legia grała z Wisłą dwukrotnie. Pierwsze starcie zakończyło się po myśli płocczan, którzy wygrali z "Wojskowymi" 2-1. Tym samym gracze Pavola Stano zwyciężyli Legię na swoim stadionie po raz drugi z rzędu. Wcześniej okazali się od niej lepsi w grudniu 2021 roku. Legioniści powzięli rewanż na Wiśle zaledwie cztery dni później. W ramach Pucharu Polski podopieczni Kosty Runjaicia wygrali pewnie 3-0, dzięki czemu awansowali do kolejnej rundy turnieju. Wtedy na listę strzelców wpisali się Muci, Josue oraz Blaz Kramer, dla którego było to zarazem pierwsze i jak dotąd jedyne trafienie dla Legii.

Wisła ligowym średniakiem

Wisła przed meczem z Legią znajduje się w środku ligowej tabeli. Na koncie ma 36 punktów i niewiele wskazuje na to, aby miała problemy z utrzymaniem w najwyższej klasie rozgrywkowej. Z drugiej jednak strony, przewaga pięciu "oczek" na strefą spadkową wcale nie wydaje się duża. Najbliższy rywal Legii nie może pochwalić się ostatnio dobrą passą. Dwa ostatnie spotkania zakończyły się dla niego porażkami. Najpierw Wisła uległa Piastowi Gliwice, natomiast ostatnio okazała się słabsza od Jagiellonii Białystok. Finalnie w rundzie wiosennej na 12 rozegranych spotkań, płocczanie mogą pochwalić się bardzo skromną, ośmiopunktową zdobyczą punktową.

Słabe wyniki wzbudziły w kibicach Wisły sporo frustracji. W tym tygodniu udali się oni nawet pod siedzibę klubu z taczką, sugerując pilną potrzebę zmian w strukturach. Słabą pozycję ma m.in. dyrektor sportowy Paweł Magdoń, ale i pozycja Pavola Stano została ostatnio mocno zachwiana. Niewykluczone, że w przypadku kolejnych słabych rezultatów, Słowak pożegna się z klubem niedługo po zakończeniu sezonu.

Gdzie oglądać?

Spotkanie Legii z Wisłą Płock rozpocznie się w piątek o godzinie 18:00. Transmisję będzie można zobaczyć na Canal+ Family, CANAL+ Sport 3 oraz CANAL+ Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.

Zapraszamy do korzystania z aplikacji 11.legionisci.com, w której możecie ustawić własną jedenastkę Legii i podzielić się nią ze znajomymi w socialmediach.
11.legionisci.com

fot. Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.