Niespokojny sezon

Wywiad z: W?adys?aw Leśniewski, źródło: Nasza Legia

Rozmowa z W?adys?awem Leśniewskim, kierownikiem dzia?u organizacyjno-fechnicznego Legii Daewoo.




Krzysztof Stanowski: - Ostatnio mia? Pan za sobą gorące chwile. Na przyk?ad mecz z Arką Gdynia...

W?adys?aw Leśniewski: - Przez Mazowiecki Okr?gowy Związek Pi?ki No?nej zostaliśmy ukarani za zamieszki, do jakich dosz?o przy okazji meczu Legii II z Arką Gdynia. Sobotni mecz rezerw z Goplanią Inowroc?aw odby? si? bez udzia?u publiczności, a pierwsze spotkanie rundy jesiennej dru?yna Dariusza Kubickiego b?dzie musia?a rozegra? co najmniej 25 kilometrów od Warszawy. Dodatkowo musimy zap?aci? tysiąc z?otych kary.

- Czy Legia zgadza si? z tymi karami?

- Tak, musieliśmy ponieś? konsekwencje zamieszek. Kary przyjmujemy z pokorą.

- Nie ma co ukrywa?, ?e zabezpieczenie meczu z Arką Gdynia nie by?o najlepsze.

- My zrobiliśmy wszystko, co by?o mo?liwe, aby na tym spotkaniu by?o bezpiecznie. Wbrew pozorom, ściągn?liśmy wielu ochroniarzy. Jednak zaskoczeniem by?o pojawienie si? kibiców Arki, i to w dodatku na trybunie odkrytej. Do tego nie mo?na by?o dopuści?. Kibice z Gdyni i Poznania, jako grupa zorganizowana, mieli siedzie? na sektorze dla gości, pod zegarem. Jednak oni wymkn?li si? s?u?bom policyjnym i dostali si? niespodziewanie na "?ylet?". Mo?na si? tylko cieszy?, ?e by?a ona zamkni?ta dla kibiców Legii. Gdyby uzbrojeni w siekiery, tasaki i kije kibice Arki spotkali si? tam z legionistami, mog?oby dojś? do niejednego zgonu. A tego w?adze pa?stwowe ju? by nie wytrzyma?y.

- Dosz?o tak?e do walk z policjantami.

- Nasi kibice chcieli tego dnia bi? si? z policją. Nie by?o niszczenia sla samego niszczenia. Nikt nie by? szyb na trybunie honorowej, a jedynie wyrywane by?o to, co mog?o s?u?y? do walki. W t?umie by?a ogromna ch?? do walki z policją, ale to jest szersze, powszechne w Polsce zjawisko. Nie da si? nic na to poradzi?.

- Obawia? si? Pan, ?e stadion Legii mo?e zosta? zamkni?ty?

- Oczywiście, ?e tak. Jednak wychodz? z za?o?enia, ?e za mecz III-ligowy nie mo?e by? karana I-ligowa publicznoś?. Nie mo?na z góry zak?ada?, ?e na mecze rezerw przychodzą ci sami ludzie, co na spotkania ekstraklasy.

- Drobne awantury byty tak?e po meczach z Polonią.

- Po wszystkich meczach, które przynoszą kibicom Legii upokorzenie, notujemy ró?ne incydenty. A ?e pi?karzy trudno by?o namówi? do lepszej gry, nie zawsze by?o spokojnie. Jednak ani po meczach z Polonią, ani po spotkaniu z Arką, nie by?o na ?azienkowskiej ?adnych wizytacji. Zresztą by?yby one pozbawione wi?kszego sensu, bo uwa?am, ?e nasz stadion jest najbezpieczniejszy w Polsce i my, w?adze klubu, nie mo?emy ju? nic wi?cej zrobi?.

- Zatem nale?y wymaga? wi?cej od policji?

- Uwa?am, ?e na przyk?ad w czasie spotka? z Polonią policja zachowa?a si? dobrze. Nie interweniowa?a zbyt zdecydowanie, bo widzia?a, ?e wśród pi?ciu tysi?cy ludzi tylko nieliczni chcą si? bi?. Trzeba da? szans? spokojnym ludziom na opuszczenie trybun. Policjajest świadoma swojej przewagi, wie, ?e mo?e wygra? bitw? w ka?dej chwili. Jednak na naszą prośb? pohamowuje si?. Udaje nam si? z nią dogadywa?. Na tyle skutecznie, ?e u nas na stadionie nigdy nikt do nikogo nie strzela?, jak to mia?o miejsce w ?odzi czy Chorzowie. Gdyby nasza dru?yna pi?karska gra?a przyzwoicie, a przynajmniej ustrzeg?a si? pora?ek w meczach z Polonią, nie by?oby ?adnych incydentów.

- Jaki to byt sezon, jeśli chodzi o bezpiecze?stwo?

- Bardzo niespokojny. Wzburzenie kibicĂłw narasta?o i pod koniec rozgrywek by?o ju? bardzo du?e.

- Czy coś na stadionie b?dzie zmienione?

- Tak, niektórych faktów nie mog? poda?, bo to rzeczy poufne. Jednak wszelkie szkody na pewno zostaną usuni?te. Póki co, nie modernizujemy stadionu, tylko zajmujemy si? jego konserwacją. Jeśli brama zostanie rozwalona, to myją spawamy. ?eby obni?y? koszty, kupiliśmy spawark?, mamy sporo z?omu i jest cz?owiek, który wszystkim si? zajmuje. Du?e pieniądze idą na napraw? oświetlenia, bo stopniowo wymieniamy wszystkie podzespo?y.

- Na modernizacj? stadionu nie ma co liczy??

- Wcią? przewija si? sprawa w?asności gruntów, bo nikt nie b?dzie inwestowa? w nieswoje.

- Czy poprawi si? komfort oglądania meczów na ?azienkowskiej? Na przyk?ad - czy kibic p?acący 20 z?otych za bilet b?dzie móg? liczy? na czyste krzese?ko?

- Gdybyśmy mieli pewnoś?, ?e na czystym krzese?ku kibice b?dą siedzie?, a nie sta?, jak to ma miejsce teraz... Robiliśmy próby i cz?ś? brudnych krzese?ek czyściliśmy, a mimo to nikt na nich nie siada?. Myśl?, ?e przyczyną tego są wywieszane flagi, które zmuszają ludzi to stania, aby mieli lepszą widocznoś?. Ale zgadzam si?, ?e wyczyszczenie krzese?ek nie wymaga wielkiego nak?adu finansowego i trzeba si? nad tym zastanowi?.

- Odpowiada Pan za bezpiecze?stwo na stadionie. Niedawno byty plotki, ?e Polonia mia?aby rozgrywa? swoje mecze w europejskich pucharach na stadionie Legii. Co Pan na to?

- Nawet dzia?acze PZPN pytali mnie, jak si? na to zapatruj?. Odpowiada?em szczerze - uwa?am to za niedorzecznoś?! Rozmawiali ze sobą prezesi klubów, ale wydaje mi si?, ?e by?y to rozmowy tylko kurtuazyjne. Nie wyobra?am sobie, ?eby Polonia gra?a na ?azienkowskiej. To by?by absurd!





Rozmawia? Krzysztof Stanowski.