T?skni? za Legią...

Wywiad z: Kibic Legii Micha? Sobola, źródło: w?asne

Rozmowa z kibicem Legii Micha?em Sobolą "Sobolem" mieszkającym od niedawna w Dallas. Dzieli si? on refleksjami na temat ?ycia fanatyka tysiące kilometrów od stolicy. Wielu kibiców dopiero po przeczytaniu tego wywiadu zrozumie los fana "na odleg?oś?"...



Jacek Filipiuk: - Ile lat kibicujesz Legii?

Micha? Sobola: - Jestem rodowitym warszawiakiem. Mój brat, starszy o 7 lat gorąco kibicowa? Legii. W tym czasie ja u jego boku uczy?em si? legijnego rzemios?a. Z uwagi na to, ze mam 22 lata trwa to ju? 17 lat. Pami?tam nawet, ?e jako
5-cio latek, nie wiedząc kompletnie nic o pi?ce, powiedzia?em bratu, i? kibicuje Widzewowi no i si? zagrza?. By?o gorąco z tego powodu, ale od tego momentu nie mówi?em ju? nic podobnego nigdy. Widzew wpad? mi wtedy do g?owy, bo cz?sto mawia? ze nie nawidzi Widzewa. Teraz wiem, ze mia? racje. Nie zamieni?bym tego na nic. Trawa to dalej, z czego jestem zadowolony. Mistrza jedynie brakuje.

- Jakie wydarzenia na Legii przysporzy?y ci radości i smutków?

- Jest to dobre i z?e pytanie. Do z?ych nale?ą bez wątpienia: 1:2, 2:3 ze wspomnianym ju? Widzewem. Tak?e 0:3 z najbardziej znienawidzona Polonia. Tkwią gdzieś sobie tam, ale wole nie rozmyśla? nad tym. Do najlepszych nale?ą spotkania w LM. Najbardziej utkwi? mi w pami?ci mecz w Goeteborgu. Nie zapomniane wra?enie i pi?kna ko?cówka w wykonaniu L.Pisza. Sam tak?e awans no i mecze w Warszawie: Blackbun Rovers, Rosenborg. Nawet Staniek strzela?. Cos wspania?ego. Jednak niedosyt pozosta? i myśl? ze w 2001 b?dzie powtórka. B?d? ju? w Polsce i przyda?oby si? poje?dzi? troch? za Legia po świecie. ?ycz? tego wszystkim kibicom Legii i dru?ynie. Ch?opaki naprawd? si? starają. "Franek" trzymaj si? o by tak dalej.

- Na jakim meczu Legii by?eś ostatni raz i co wtedy czu?eś?

- Moim ostatnim meczem by?o Udinese w pucharach. Praca i skola nie udziela?y czasu na pobyt na ?azienkowskiej. Brakuje mi tego a szczegĂłlnie tutaj. Chcia?bym to nadrobi?, ale samolot dopiero w lutym.

- Chcia?eś wyjedzac z Polski?

- Moim ostatnim meczem by?o Udinese w pucharach. Praca i skola nie udziela?y czasu na pobyt na ?azienkowskiej. Brakuje mi tego a szczegĂłlnie tutaj.Chcialbym to nadrobi?, ale samolot dopiero w lutym.

- Od kiedy jesteś w Dallas?

- W Dallas jestem ponad miesiąc. Ca?kowicie, co innego. Nikt ?ycia nie utrudnia, wr?cz przeciwnie. Wszystko pouk?adane, pe?na kultura. Na początku bariera j?zykowa. Amerykanie są strasznie niewyra?ni w mowie a szczególnie czarni. Jednak nikt si? nawet nie próbowa? zaśmia? z ?amanego angielskiego. Czasami to im jest g?upio ze nie rozumieją. Nigdzie bez samochodu si? nie ruszysz. Jest to jedno z najczystszych miast w USA i jedno z najnowocześniejszych. U nas nie do spotkania.Mozna mowic wiele i jeszcze wi?cej.

- Czy są tam jakieś polskie dru?yny?

- W Dallas jestem ponad miesiąc. Ca?kowicie, co innego. Nikt ?ycia nie utrudnia, wr?cz przeciwnie. Wszystko pouk?adane, pe?na kultura. Na początku bariera j?zykowa. Amerykanie SA strasznie niewyra?ni w mowie a szczególnie czarni. Jednak nikt si? nawet nie próbowa? zaśmia? z ?amanego angielskiego. Czasami to im jest g?upio ?e nie rozumieją. Nigdzie bez samochodu si? nie ruszysz. Jest to jedno z najczystszych miast w USA i jedno z najnowocześniejszych. U nas nie do spotkania. Mo?na mowic wiele i jeszcze wi?cej.

- Robi?eś ju? "eLki" na murach itp.

- "Elki" jeszcze nie wymalowa?em, ale to kwestia czasu. B?dą na pewno zdj?cia. Obawiam si? o jakoś?, bo policji nie ma a nagle jest. Kary są wysokie, dlatego miasto czyste. Jednak nie uniknie, "eLki".

- Spotka?eś mo?e jakiś kibiców Legii albo innych klubów?

- Kibiców ci??ko spotka? a szczególnie Legii. Mieszkam w dzielnicy, która le?y doś? daleko od klubowych stadionów. Zresztą tu chyba tak si? nie fascynują jak w Europie. U nas dni meczu da si? wyczu? i zaobserwowa?. Tutaj jest to trudne. Ponuraki i tyle.

- Podziel si? refleksjami na temat ameryka?skiego sportu

M.S Wra?enia ze sportu są niskie. Ostatnio w?aśnie na meczu "Polski" z boku z kilkoma jankesami wczuwa?em si? w futbol. Nic szczególnego. Troch? przypomina gr? w wariata, dos?ownie. Poza tym najfajniejszy widok sprawiają poranni sportowcy- amatorzy biegania. Szkoda mi ich troch?. Bo średnia wieku to 60 lat i nie wiem czy udaje im si? kiedykolwiek dobiec do domu. Jest jeszcze do tego gorąco. Teraz w dzien. 27-30 stopni (pa?dziernik.). W zim? przychodzą przymrozki +10st. Oni si? trz?są z zimna.

- Zapewne czujesz g?Ăłd Legii, wynikĂłw, meczy?

- Legii brakuje bardzo. W Polsce by?em na bie?ąco. Wpad?em w na?óg kupowania NL. Tu musze iś? na odwyk. Otrzymuje ją od znajomka, co 3,4 tygodnie. Niedosyt wielki. Zamiast do pracy poszed?bym na ?azienkowską.

- Teraz opowiedz odwiedzającym serwis Legia LIVE! jak czuje si? kibic znajdujacu si? tysiące kilometrów od stolicy?

- Ludzie kochani. Nie ?ycz? nikomu takiej sytuacji. Totalny legijny bezw?ad. Brakuje Warszawki, towarzystwa, rodziny i polskiej kobiety. Gdyby nie rodzina to zapaś? si? tylko pod ziemie. Z Polski chce si? wyje?d?a?, .ale szybciej wraca?. Amerykanie są w sobie zakochani, dlatego Ameryka na filmach jest taka extra. Jednak trzeba radzi? sobie dalej i przetrzyma? ten pobyt. Pozdrowienia dla Ciebie Jacku i dla wszystkich kibiców Legii. Przepowiadam Mistrza 2001 - trzymajcie si?.





Rozmawia? Jacek Filipiuk