Sponsor mile widziany

Wywiad z: Janusz Maciej Lach, źródło: Gazeta Wyborcza

Daewoo jest w trudnej sytuacji, szuka oszcz?dności. Jednak kiepska sytuacja koncernu nie ma ?adnego wp?ywu na dzia?alnoś? spó?ki Legia-Daewoo. Na razie - mówi "Gazecie" prezes Legii-Daewoo sportowa spó?ka akcyjna Janusz Maciej Lach.
Korea?ski koncern ma spore k?opoty finansowe. Na trzy tygodnie zawieszono produkcj? samochodów, redukowane jest zatrudnienie. Czy te k?opoty mają jakikolwiek wp?yw na dzia?alnoś? warszawskiej Legii-Daewoo? Postanowiliśmy porozmawia? o tym z prezesem klubu Januszem Maciejem Lachem.



Robert B?o?ski: - Czy k?opoty Daewoo mają jakikolwiek wp?yw na sportową spó?k? akcyjną?

Janusz Maciej Lach: - Na pewno nie ma co na razie mówi? o jakichkolwiek transferach do zespo?u. Na to nie ma pieni?dzy w Daewoo. Spó?ka musi postara? si? o to, by zarabia? na siebie w jak najwi?kszym stopniu. Jest jednak p?ynnoś? finansowa, pi?karze mają regularnie wyp?acane nale?ności kontraktowe i premie za mecze.

- W jaki sposób do tej pory pozyskiwano pieniądze na transfery zawodników?

- Koncern Daewoo-FSO przekazywa? spó?ce pieniądze w zamian za kontrakty reklamowe. Dwa razy jednak spó?ka zwraca?a si? o po?yczk? na nowych zawodników i te pieniądze otrzymaliśmy. Jednego pi?karza ju? sp?aciliśmy, drugiego sp?acimy lada moment.

Podstawą funkcjonowania spó?ki są dwa ?ród?a - środki, które sami zarobimy, oraz sponsoring koncernu w zamian za reklam? na stadionie, koszulkach oraz w nazwie zespo?u. Do tych pierwszych nale?ą m.in. op?aty za reklamy na stadionie innych ni? Daewoo firm oraz wp?ywy ze sprzeda?y do transmisji telewizyjnych. Do tej pory stanowi?o to 20 procent bud?etu. Teraz, gdy prawa do transmisji spotka? ligowych wykupi? Canal+, wp?ywy są wy?sze o dziesi?? procent. Czyli Daewoo-FSO finansuje 70 procent bud?etu.

- Czy sta? go na to?

- Na dzie? dzisiejszy tak.

- Jednak te problemy muszą mie? jakiś wp?yw?

- To, ?e trzy tygodnie fabryki stoją, to nie jest wielka tragedia. To samo jest np. z Fiatem, z tym ?e ich fabryki mo?e na krótszy okres przesta?y produkowa? auta, ale równie? im si? to zdarzy?o. Koncern w Korei ma k?opoty i to odbija si? na filii w Polsce. Są ograniczenia w wydatkach inwestycyjnych, spadnie poziom zatrudnienia, zostanie ograniczona sfera us?ug. Daewoo nie b?dzie utrzymywa? bocznych spó?ek o charakterze us?ugowym. Jednak na razie wszystkie te redukcje nie dotyczą Legii-Daewoo.

- Do kiedy nie b?dą dotyczy??

- Nie jestem wró?ką.

- Pi?karze post?pują wbrew koncernowi. Wygrywają i trzeba im p?aci?.

- To dobry ?art. Ja si? ciesz?, ?e wygrywamy. To najlepsze wiadomości w ostatnim czasie. Niech wygrywają jak najcz?ściej.

- Czy Daewoo b?dzie sta? na te zwyci?stwa?

- Tak.

- Ile wynosi bud?et Legii?

- To tajemnica.

- Czy jest mo?liwe, ?e gdyby pojawi?a si? oferta, Daewoo sprzeda?oby miejsce na koszulkach?

- Tak. Kiedy wspó?w?aściciel ma k?opoty, czasem sprzedaje prawa reklamowe. To normalna transakcja, decyzja ekonomiczna.

- Ile to by kosztowa?o?

- Nie powiem.

- Czy prawdą jest, ?e koncern General Motors, w sk?ad którego wchodzi m.in. Opel, jest zainteresowany przej?ciem Daewoo?

- To w tej chwili jedyny koncern na świecie, którego interesuje przej?cie Daewoo. To jednak są dopiero wst?pne rozmowy. Par? tygodni temu ju? wydawa?o si?, ?e korea?ski koncern przejmie Ford. Tak jednak, ku zaskoczeniu wszystkich, si? nie sta?o.

- Czy wyobra?a Pan sobie moment, w ktĂłrym koncern nie b?dzie w stanie finansowa? spĂł?ki Legia-Daewoo?

- Nikt i nic nie jest wieczne. Jeśli taki moment nastąpi, wtedy postaramy si? znale?? innych sponsorów. Tam, gdzie w gr? wchodzą du?e pieniądze, są zmiany.

- Ile kosztuje Legia?

- Trudno o jednoznaczną odpowied?, bo spó?ka ma trzech w?aścicieli. Polmot ma 40 procent udzia?ów, a Daewoo i CWKS Legia po 30. Dla dobra spó?ki najlepszym rozwiązaniem by?oby znalezienie czwartego sponsora. Udzia?owcy mogliby odsprzeda? po dziesi?? procent swoich udzia?ów. To rozwiązanie by?oby najkorzystniejsze. Jesteśmy gotowi do negocjacji z ka?dą firmą. Oczywiście, spoza bran?y motoryzacyjnej.

- Czyli na razie Legia nie ma co liczy? na nowych zawodnikĂłw?

- Dlaczego nie? Czy jeśli chc? wypi? piwo, to musz? kupi? od razu ca?y browar? Przecie? w futbolu mo?na jeszcze tak?e wypo?ycza? zawodników. Na takiej zasadzie są u nas Giuliano i Pawe? Wojtala. Co do tego pierwszego, to do czerwca mamy czas, by zdecydowa? si?, czy go kupujemy. Cena jest ustalona, to 400 tys. dol. Na razie nie ma na to środków, ale w futbolu sytuacja si? zmienia. Jeśli wywalczymy mistrzostwo Polski i w perspektywie b?dziemy mieli udzia? w Lidze Mistrzów, pieniądze si? znajdą.

- Trener Smuda chcia?by dwĂłch, trzech zawodnikĂłw. Co Pan na to?

- Zgadzam si? z tym. W?aściwie co roku trzeba kupowa? kogoś, kto wniós?by coś nowego do zespo?u. Legia nie ma na razie optymalnego sk?adu. ?awka rezerwowych jest s?aba, za krótka. Mając 12-13 zawodników, nie zdobywa si? mistrzostwa Polski. Przyda?by nam si? obro?ca. W czerwcu ko?czy si? wypo?yczenie Paw?a Wojtali i nie wiem, czy b?dziemy w stanie wykupi? go definitywnie. Rafa? Siadaczka ma komplikacje po anginie.

- Czy to prawda, ?e ma cukrzyc??

- Zostawmy ten temat. To osobisty dramat zawodnika. Ma komplikacje i zobaczymy, co z tego wyniknie. Wracając do poprzedniego pytania, nie wyjaśniona wcią? jest sprawa transferu Tomasza ?api?skiego. Potrzeba nam tak?e pomocnika. Mariusz Piekarski ma kontuzj?, Giuliano jest wypo?yczony. Napastnicy na razie grają dobrze, ale nigdy nie jest tak, ?eby nie mog?o by? lepiej.

- Jakich trzech zawodnikĂłw by Pan kupi?, gdyby mia? trzy miliony dolarĂłw?

- Nie powiem, bo prezesi innych klubów pomyślą, ?e rzeczywiście mam te trzy miliony dolarów, i za?ądają tyle za jednego zawodnika.

- A czy nie ma takiej sytuacji, ?e aby kogoś kupi?, to trzeba kogoś sprzeda??

- W tej chwili spośród 11-12 podstawowych zawodników ?aden nie nosi si? z zamiarem odejścia z klubu. Nie ma te? ?adnych ofert dla kogokolwiek. Jest jednak kilku rezerwowych zawodników, których ch?tnie wypo?yczymy - tak jak zrobiliśmy to z Rutką, Sawickim i Solnicą.

- Czy kluby, do ktĂłrych trafili, p?aci?y za nich?

- RadzionkĂłw zap?aci? za Rutk?, a Ryan-Odra Opole za Solnic?. Sawicki odszed? do Stomilu za darmo.

- Mimo dwóch ostatnich zwyci?stw prasa spekuluje, ?e dni Franciszka Smudy są policzone.

- Dziennikarze drą?ą ró?ne tematy. Mówi? jasno: pozycja Franciszka Smudy jako trenera pierwszej dru?yny jest niepodwa?alna.

- Czy prowadzi? Pan rozmowy z Januszem Wójcikiem, Edwardem Lorensem, Paw?em Janasem albo kimkolwiek innym w sprawie zastąpienia Smudy?

- Nie. Ani oficjalnych, ani nieoficjalnych. Nie myśl? o zwolnieniu Smudy. Jeśli którykolwiek z pracowników Legia-Daewoo rozmawia? z jakimś trenerem w sprawie pracy w Legii, robi? to prywatnie i za moimi plecami.





Rozmawia? Robert B?o?ski