Jaremkiewicz: Legia ma większe szanse na wygraną

Tomasz Jaremkiewicz pod koniec grudnia odszedł z Legii i przeszedł do Polonii. W sobotnim spotkaniu obu drużyn nie wystąpi. W rozmowie z Warszawa.sport.pl zawodnik mówi, że Legia jest zdecydowanym faworytem derbów, ale goście mogą sprawić niespodziankę.
"Polonia może powalczyć, nawet o wygraną - pokazał to pierwszy mecz przy Konwiktorskiej, który był wyrównany i Polonia w końcówce wyszła nawet na prowadzenie. Ale w teorii dużo więcej szans na wygraną ma Legia - powiedziałbym nawet, że 90 do 10 proc. Legia jest silna, także pod względem fizycznym, dobrze zgrana. A Polonia ma dołek formy" - mówi.

Jaremkiewicz wskazuje, że bardzo dobrze prezentuje się ostatnio 18-letni rozgrywający Polonii, Adrian Kordalski. "A jakim elementem gry można zaskoczyć Legię? Mecz legionistów z Basketem Piła pokazał, że obroną strefową. Gdybym ja był trenerem, to pewnie ustawiłbym przeciwko Legii strefę na cały mecz, ale wiem, że Polonia broni na różne sposoby" - mówi.

Były legionista wyjaśnia skąd mogą się brać problemy Legii z obroną strefową. "Rozgrywający Legii nie rzucają z dystansu - Rafał Holnicki-Szulc i Rafał Piesio próbują rzadko, nie trafiają wcale. Andrzej Paszkiewicz, który mógłby grać jako rozgrywający, ustawiany jest na pozycji rzucającego, ale poza nim i Michałem Świderskim Legia praktycznie nie ma pewnych strzelców. Mógłby być nim Mikołaj Motel, ale on ostatnio gra chimerycznie" - przekonuje.