Klatt jeszcze poczeka
Fumen, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna
Od tygodni ciągnie się sprawa transferu Marcina Klatta do kieleckiej Korony. Napastnik Legii miał zostać wypożyczony do piątej drużyny minionego sezonu, ale do tej pory nic w tej kwestii się nie zmieniło. Jak się okazuje, wszystko zależy od odejścia Grzegorza Piechny. - Na razie nie robimy nic w tej sprawie, bo czekamy, aż rozstrzygnie się, czy zostanie u nas Grzesiek Piechna. Zainteresowanie tym zawodnikiem jest dosyć duże, ale konkretnych ofert wciąż nie ma - mówi Piotr Burlikowski, dyrektor sportowy Korony Kielce.