Wdowczyk: Jedziemy do Kielc wygrać
"Będzie to szybki mecz, mecz walki. Korona gra ciekawie. Musimy zagrać z zębem, musimy zagrać z charakterem. Umiejętności piłkarskie mamy spore, co pokazaliśmy w meczu z Wisłą Płock. Tylko to wszystko trzeba w jednym momencie na te 90 minut skumulować w sobie i sprzedać to w czasie trwania spotkania." - mówi przed dzisiejszym meczem z Koroną Dariusz Wdowczyk.
Trener wierzy, że zawodnicy zaprezentują się zupełnie inaczej niż w środę.
"Ludzie, którzy pracują w tym klubie na dobre imię tego klubu, ludzie którzy przychodzą na stadion i jeżdżą za nami setki kilometrów oczekują innej postawy od zawodników. Jedziemy do Kielc żeby walczyć i wygrać - bo to jest dla nas najważniejsze." - dodał trener Legii.
W drużynie z Kielc występuje kilku byłych legionistów. Wiadomo, że Veselin Djoković bardzo będzie chciał udowodnić szkoleniowcom Legii, że zbyt wcześnie się go pozbyli.
"Veselin grał u nas i zdecydowaliśmy się z nim rozstać. Wcale się nie dziwię, że w tym meczu będzie chciał wypaść zdecydowanie lepiej, niż z innymi rywalami, bo jakby nie było przyszedł tam z Legii." - skomentował "Wdowiec".
Po odsunięciu z drużyny dwóch napastników sytuacja kadrowa Legii w tej formacji przedstawia się mniej ciekawie...
"Musimy się liczyć z konsekwencjami naszej decyzji. W tej chwili nie możemy żadnego piłkarza pozyskać do drużyny. Mamy 21 zawodników w tym momencie. Z napastników zostaje nam Janczyk, Szałachowski, Korzym i Elton i będziemy sobie radzili z tymi piłkarzami którzy zostali." - zakończył trener.