Awans jest możliwy - twierdzą byli legioniści
"Dwumecz sprzed dwóch lat, kiedy prowadziłem Legię do boju z Austrią, wspominam niezbyt miło. Zostałem po nim odwołany ze stanowiska. Wówczas Austria Wiedeń była poza zasięgiem Legii. Tamten zespół dotarł do ćwierćfinału Pucharu UEFA. Grali w nim klasowi zawodnicy, klub był profesjonalnie zarządzany. Dziś Legia nie jest bez szans. Wyniki meczów Austrii świadczą o tym, że ten zespół nie prezentuje klasy, sprzed dwóch lat." - mówi były piłkarz i trener Legii, Dariusz Kubicki. Podobnego zdania są Marcin Rosłoń i Franciszek Smuda.
Macin Rosłoń (komentator Canal+, były piłkarz Legii):
"Legia ma szanse na awans. Ale nie będzie to łatwe. Do składu Austrii wraca kilku piłkarzy, których zabrakło w meczu w Warszawie. Legia musi poprawić dwie rzeczy - grę w obronie i skuteczność. To podstawy gry w piłkę nożną, ale i nad postawami trzeba popracować. Legia jest na rozstaju dróg. Nie wiadomo, czego się możemy spodziewać - czy tej Legii z fatalnego występu w Sanoku czy tej, która rozgromiła Wisłę Płock."
Franciszek Smuda (trener Lecha Poznań, były szkoleniowiec Legii):
"Jestem optymistą jeśli chodzi o Legię. Dobrze jej życzę i wierzę w nią. W meczu z Austrią Legia musi wzmocnić środkową strefę, co pomoże jej zdobyć bramkę. No i przede wszystkim zagrać bez kompleksów, z odwagą! Zawsze to tłumaczę swoim piłkarzom, gdy przychodzi nam grać w pucharach. My, Polacy, myślimy, że inni są silniejsi, lepiej zorganizowani. My też mamy dobre kluby, też umiemy grać w piłkę".