REKLAMA

Słaby początek - dobra końcówka

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Wczorajsza porażka z Zagłębiem Lubin zakończyła rundę jesienną rozgrywek ligowych. Po 15. spotkaniach legioniści mają trzy punkty straty do lidera z Bełchatowa. Choć w tym roku czekają nas jeszcze spotkania Pucharu Ekstraklasy to można przeprowadzić pierwsze podsumowania jesieni w wykonaniu Wojskowych. Po meczu w Lubinie poprosiliśmy o krótką ocenę Dawida Janczyka i Łukasza Fabiańskiego.
- Dobrze wiemy, że pierwsze kolejki nie były dobre w naszym wykonaniu – mówi Dawid Janczyk. Przegrywaliśmy i remisowaliśmy za dużo meczów i traciliśmy punkty na własnym stadionie. Wyraźnie nam nie szło. Potem złapaliśmy wiatr w żagle. Wygraliśmy kilka spotkań z rzędu. Szkoda, że w sobotę nasza seria się zakończyła, ale liczę, że wiosnę zaczniemy od mocnego uderzenia i znów będziemy wygrywali. Osobiście uważam, że to dobrze, że liga się już kończy. Przyda się nam trochę odpoczynku – uważa napastnik Legii.

Podobnego zdania jest jego kolega z drużyny Łukasz Fabiański. - Początek rozgrywek w naszym wykonaniu na pewno nie należał do udanych. Nie szło nam zarówno w lidze, jak i w europejskich pucharach, w których nie pograliśmy za długo – mówi bramkarz Legii. Na szczęście ostatnie mecze w lidze mogły napawać optymizmem. Dobrze, że mimo wszystko wygraliśmy kilka meczów i nadal mamy kontakt czołówką. Szkoda tylko, że nie kończymy rundy z taką samą liczbą punktów co lider. Na wiosnę jest jednak jeszcze 15. spotkań, w których można zdobyć punkty by odrobić stratę i obronić mistrzostwo – optymistycznie kończy „Fabian”.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.