Chinyama błyszczy w Groclinie
Takesure Chinyama strzelił zwycięskiego gola we wczorajszym meczu 1/2 finału Pucharu Polski pomiędzy Groclinem a Cracovią. Napastnik z Zimbabwe pod koniec ubiegłego roku przebywał na testach w Legii. Zagrał nawet w towarzyskim meczu z Zagłębiem Sosnowiec, w którym wpisał się na listę strzelców. Ani on, ani Pierre Boya nie znaleźli jednak uznania w oczach sztabu szkoleniowego warszawskiego klubu. W przeprowadzce przeszkodził im ponoć transfer Bartłomieja Grzelaka z Widzewa.
Na wypożyczenie Chinyamy zdecydował się Groclin i już dziś wiadomo, że grodziszczanie wykupią czarnoskórego napastnika z jego klubu, Monopotamy United Harare. "Chcemy go wykupić‚ bo to jest na pewno inwestycja na przyszłość" – przyznał wiceprezes Groclinu Jerzy Kopa.
W wiosennym meczu Legia - Groclin, wygranym przez drużynę z Wielkopolski, Chinyama wszedł na boisko dopiero w 86 minucie meczu.