REKLAMA

Zastąpi Lehmanna?

źródło: Super Express - Wiadomość archiwalna

Arsene Wenger, trener Arsenalu, robi porządki w bramce "Kanonierów". Nowy kontrakt podpisał Niemiec Jens Lehmann, ale już latem londyński klub będzie chciał sprowadzić bramkarza numer dwa, który za rok zastąpi sędziwego Niemca. W ten sposób wraca temat transferu do Arsenalu bramkarza Legii, Łukasza Fabiańskiego! Co ciekawe, los "Fabiana" jest mocno związany ze wspomnianym Lehmannem. Bo obaj znaleźli się niedawno na samym szczycie listy życzeń berlińskiej Herthy.
Niemiec zażądał jednak zbyt dużo i z umowy nic nie wyszło. Ostatecznie Lehmann wznowił rozmowy z Arsenalem i przedłużył umowę w Anglii, ale tylko o rok. W takiej sytuacji Hertha wpadła na pomysł sprowadzenia Fabiańskiego, jednak ma silnego konkurenta w postaci Arsenalu. W londyńskim klubie znają i cenią Polaka, bo już trzy lata temu zawodnik Legii był tam na stażu. Wtedy mógł tam zostać na dłużej, ale na pozycji bramkarza numer cztery, a to go absolutnie nie interesowało. Wolał wrócić do Polski.

Jeden "do odstrzału"
W międzyczasie Fabiański dojrzał, nabrał doświadczenia i teraz w Londynie uznano, że warto wrócić do tematu. Wszystko trzymane jest w największej tajemnicy, ale udało nam się dowiedzieć, że trwają przymiarki do tego, aby już latem "Fabian" dołączył do Arsenalu. Trener Wenger szuka kogoś, kto za rok mógłby zastąpić Lehmanna, a obecni rezerwowi "Kanonierów" absolutnie się do tego nie nadają. Hiszpan Manuel Almunia jest uważany za jednego z najsłabszych bramkarzy w angielskiej Premiership i nie rokuje żadnych nadziei na przyszłość. Ma 31 lat i koszmarne błędy na koncie.

Czas na młodego
Jeszcze mniej perspektywiczny jest trzeci bramkarz, 35-letni Estończyk Martin Poom. Wprawdzie swego czasu Poom zadeklarował, że chciałby pograć w Arsenalu przez kolejne 3-4 lata, ale mało kto traktuje te wypowiedzi poważnie. Latem Wenger pozbędzie się jednego z dwóch rezerwowych, a na to miejsce ma wskoczyć młody, perspektywiczny golkiper. Duże szanse ma na to Fabiański, choć kiedyś odmówił już Arsenalowi!

Przeszkodziła matura
Swego czasu "Kanonierzy" zaprosili młodziutkiego Polaka na staż, ale Łukasz nie zgodził się, bo miał egzamin maturalny. Później Anglicy ponowili zaproszenie i "Fabian" zaliczył kilka treningów z pierwszym zespołem. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce może tam trafić na znacznie dłużej.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.