Surma: Podoba mi się Hajfa
źródło: Dziennik - Wiadomość archiwalna
"Mój nowy klub jest jak Wisła i Legia w Polsce. Codziennie coś musi pojawić się w prasie na jego temat. Mamy bardzo ograniczony kontakt z dziennikarzami. A pisać coś trzeba." - tłumaczy pojawienie się w prasie informacji o niewypale transferowym, Łukasz Surma. "Ja i Legia zostaliśmy przyjaciółmi. Nie ma żalu i łez. Żal był wielki, gdy dowiedziałem się od Mirka Trzeciaka, że mnie nie chcą. Byłem zszokowany." - mówi były kapitan Legii. Czytaj wywiad