Ile naprawdę kosztował Janczyk?
Nie 4,2 mln euro, ale 2,9 mln dostała Legia Warszawa od CSKA Moskwa za 20-letniego Dawida Janczyka - podaje "Przegląd Sportowy". Napastnik rosyjskiego klubu nie jest więc najdroższym piłkarzem sprzedanym z polskiej ligi. Rekord wrócił do Jakuba Błaszczykowskiego (Wisła Kraków - Borussia Dortmund za 3,2 mln euro). W lipcu Janczyk strzelił trzy gole w czterech meczach na młodzieżowych mistrzostwach świata i błyskawicznie został kupiony z Legii przez CSKA. Media pisały o kwocie 4,2 mln euro, nikt nie zaprzeczał.
Prawdziwa wartość piłkarza wyszła na jaw, kiedy działacze jego pierwszego klubu, czyli Sandecji Nowy Sącz, zwrócili się do PZPN po kilkuprocentową prowizję, która - zgodnie z regulaminem FIFA - przysługuje klubom, w których piłkarz trenował między 12 a 21 rokiem życia (do czasu aż sam nie ukończy 23 lat).
- Dostaliśmy odpowiedź, że kwota transferu wynosi 2,9 mln euro - mówi wiceprezes Sandecji Bartosz Klimala. - To wy podawaliście sumę 4,2 mln euro - stwierdził w rozmowie z dziennikarzem dyrektor sportowy Legii Mirosław Trzeciak. - Kosztował dużo mniej niż 4,2 mln. Kwoty podawane w mediach są nieprawdziwe - dodał Paweł Kosmala z Rady Nadzorczej Legii. Dlaczego nikt nie zaprzeczał, kiedy media podawały taką sumę?
Sandecja zamiast 100 tys. euro, dostanie kilkadziesiąt tysięcy. Choć nie jest to pewne, być może będzie to mniejsza suma. - Klub ma kłopot z udowodnieniem, od kiedy Janczyk u nich trenował. Zawodnik nie miał założonego tzw. paszportu sportowego - mówi menedżer piłkarza Jerzy Kopiec.
