Kamil Grosicki wykorzystał swoją szansę - fot. Mishka
REKLAMA

Radović na ławce, szansa Grosickiego

Fumen, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Wielu kibiców nie wyobraża sobie wyjściowej jedenastki bez Miroslava Radovicia. Jednak trener Jan Urban kolejny raz udowodnił, że u niego nie grają "nazwiska", lecz piłkarze, którzy są w optymalnej formie. Przeciw Zagłębiu Sosnowiec na ławce rezerwowych zasiadł wspomniany Serb, a w jego miejsce pojawił się Kamil Grosicki. "Taką podjąłem decyzję, że na ławce usiądzie Radović, a w jego miejsce pojawi się Grosicki. Faktem jest, że ostatnio "Rado" prezentował się nieco słabiej i stąd też ta zmiana. Wydaje mi się, że "Grosik" bardzo dobrze wykorzystał tę szansę" - stwierdził po meczu opiekun Legii.

Młody piłkarz przebywał na murawie przez 70 minut i w tym czasie zdobył gola na 3-0. Zadowolenia z tego faktu nie krył sam zawodnik, który zamknął niektórym krytykantom usta. "Gdy tylko dowiedziałem się, że trener Jan Urban postawił na mnie, to powiedziałem, że zdobędę dzisiaj gola i faktycznie się udało. Moja radość jest tym większa, że różnie o mnie pisano i mówiono, kiedy przychodziłem na Łazienkowską. Swoją pracą chciałem udowodnić, że się zmieniłem. To dzisiaj zaprocentowało. Głęboko w to wierzę, że nie jest to moje ostatnie słowo" - powiedział po meczu Grosicki.




fot. Adam Polak
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.