REKLAMA

Sokół i Pulkowski - powrót na Łazienkowską

Bodziach, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Większość zespołów ekstraklasy, rozgrywki Pucharu Ekstraklasy traktuje jako możliwość przetestowania rezerwowych. Ruch zrobiłby podobnie, ale jego kadra nie jest tak liczna jak Legii, w związku z czym dziś przy Łazienkowskiej będziemy mieli okazję zobaczyć dwóch byłych graczy naszego klubu - Tomasza Sokołowskiego i Michała Pulkowskiego. Tak naprawdę to tylko pierwszy z nich grał w pierwszej drużynie. I to jak! Popularny "Warrior" trafił do Legii z olsztyńskiego Stomilu pod koniec 1995 roku. Po półtorarocznej przygodzie w stolicy świętował zdobycie z Legią Pucharu Polski.
Po sezonie 2000/01 przeniósł się do Izraela, do Maccabi Netanya. Przeprowadzka ta okazała się zupełnie nieudana i po zaledwie paru miesiącach skruszony "Sokół" wrócił do Legii. W Warszawie prezentował się nieźle i przyczynił się do zdobycia przez Legię pod wodzą Dragomira Okuki mistrzostwa Polski i Pucharu Ligi. Aż do zakończenia sezonu 2004/05 regularnie grywał w pomocy warszawskiej Legii, lecz w końcu uznano, że jest graczem mało perspektywicznym i pozbyto się go bez żalu. Sokołowski nie potrzebował dużo czasu by znaleźć nowego pracodawcę - zatrudnił go Górnik Łęczna, ale po jednym sezonie przeprowadził się do II-ligowego Ruchu Chorzów. Zaledwie rok gry w Ruchu wystarczył by świętować awans do ekstraklasa, w czym "Sokół" miał niemały udział (31 meczów i 5 bramek). W ostatnich latach dwukrotnie grał przeciwko Legii (w barwach Górnika Łęczna) i jak na razie z Legią nie przegrał. W Legii rozegrał 212 spotkań ligowych, w których zdobył 21 bramek.

Inny pomocnik Ruchu, rodowity warszawiak, Michał Pulkowski, w stolicy kariery nie zrobił. Do Legii trafił z warszawskiego Hutnika (wcześniej występował w podwarszawskich - Marcovii Marki, Mazurze Karczew i Koronie Góra Kalwaria). Półtora roku spędził w rezerwach Legii, ale szans na awans do pierwszego zespołu nie miał zbyt dużych. W związku z tym przeniósł się najpierw do Świtu, następnie do Znicza Pruszków, by od sezonu 2005/06 (sezon wcześniej niż "Sokół") reprezentować barwy chorzowian. W obecnych rozgrywkach zagrał we wszystkich siedmiu spotkaniach ligowych w barwach Ruchu. Nie powinno go zabraknąć na murawie również w dniu dzisiejszym.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.