Konferencja pomeczowa
Jan Urban (trener Legii): Cóż... przyszła pierwsza porażka. Z meczu jednak mogę być zadowolony, bo myślę, że rozegraliśmy przyzwoite spotkanie. Zaczęło się dla nas od straty bramki. Zawiodła nas skuteczność i chyba tyle mogę powiedzieć. Chinyama ma strzelać bramki, jest niebezpieczny i niewygodny. W dzisiejszym meczu miał również wiele sytuacji bramkowych, gdyby jednak wszystkie sytuacje wykorzystywał, to pewnie nie grałby już w lidze polskiej. Zmiana Edsona była wymuszona, miał problemy z mięśniem czworogłowym. Błażej Augustyn musi jeszcze wiele popracować, ale trzeba go usprawiedliwić bo wszedł prosto po kontuzji. Gratuluję Koronie zwycięstwa.
Jacek Zieliński (trener Korony): Wynik ostatniego ligowego spotkania w Białymstoku nas nie zadowalał. Liczyliśmy tam na zwycięstwo, żeby podejść do meczu z Legią ze swobodą. Dziś musieliśmy tamte punkty odrobić. Rywal był trudny i zaprezentował się z dobrej strony. Mieliśmy trochę szczęścia, ale też stworzyliśmy sporo okazji do kontr. W kilku momentach zabrakło precyzji. Strzelenie drugiej bramki by nas uspokoiło, ale się nie udało i było nerwowo do końca. Zwycięstwo z Legią smakuje, ale nie będę się nim długo upajał, bo już w środę kolejne spotkanie.