REKLAMA

Skorża przed meczem z Legią

źródło: sport.pl/ Dziennik - Wiadomość archiwalna

"Trener Urban stał się trochę ofiarą własnego sukcesu, sytuacji, w której się znalazł" - mówi trener Wisły Kraków Maciej Skorża. "Trenerowi Janowi Urbanowi i mnie udało się przywrócić blask meczowi Legii z Wisłą. Wcześniej różnie bywało. Teraz znów jest tak, że najważniejsze zespoły w lidze to Wisła i Legia. Jak słyszę ile jest zamówień na bilety na ten mecz, mam satysfakcję. Skoro spotkanie polskiej ligi chce obejrzeć 50 tysięcy ludzi to jest coś. Wyraźny sygnał dla tych, którzy chcą w polski futbol zainwestować" - dodaje.

"Urbanowi strasznie zazdroszczę kariery piłkarskiej, która strasznie mu pomaga. Ja takiej nie miałem - do dzisiaj mam koszmary. Śni mi się, że gram. I szybko się budzę. No i tego, że został ukształtowany jako trener w takim kraju jak Hiszpania. To jego ogromne atuty i dobrze, że ktoś taki w polskiej piłce się znalazł. Można się będzie od niego sporo nauczyć. Na pewno chciałbym z nim porozmawiać o jego warsztacie. On ma ogromną wiedzę i zna fajne praktyczne rozwiązania treningowe. Chętnie skorzystam. Trener Urban stał się trochę ofiarą własnego sukcesu, sytuacji, w której się znalazł. Ciśnienie w Legii zostało spowodowane siedmioma wygranymi meczami i coraz realniejszą wizją mistrzostwa. To trenerowi ogranicza możliwość pewnych eksperymentów. Żeby nie było wątpliwości, patrzę na to także przez pryzmat mojej pracy w Wiśle, bo objęliśmy swoje drużyny w tym samym momencie. Tak naprawdę, aby pomóc drużynie potrzeba przynajmniej jednej rundy spokojnej pracy, czasu na eksperymenty, ryzykowne rozwiązania. I on i ja w pewnym stopniu obawiamy się tego robić. Obaj wiemy, że strata punktów w jednym czy drugim meczu może kosztować utratę szans na mistrzostwo" - uważa Skorża.

"Legia gra bardzo dojrzale taktycznie, nie panikuje w niekorzystnych sytuacjach, widać w tym myśl. Podoba mi się ich przejście z obrony do ataku, moment przetrzymania piłki w drugiej linii, czekanie na to, aż skrzydłowi wyjdą do przodu. Do tego gra Chinyamy, z którym pracowałem w Grodzisku. To wszystko robi dobre wrażenie" - kończy.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.