REKLAMA

Legia w listopadzie

Fumen, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Listopadowe wydarzenia zostały zdominowane głównie przez reprezentację Polski. Najpierw mecze o awans do upragnionych mistrzostw Europy, radość z sukcesu i losowanie do eliminacji World Cup 2010. Nie oznacza to jednak, że na Łazienkowskiej wiało nudą. Legioniści walczyli o kolejne punkty, a kibice wciąż prowadzili swój protest.
W minionych tygodniach podopiecznym Jana Urbana pozostał już tylko pościg za krakowską Wisłą. Ekipa Macieja Skorży pewnie przewodzi w lidze z dziesięciopunktową przewagą nad rywalami. Nie zmienił tego fakt, iż legioniści w listopadowych potyczkach nie doznali żadnej porażki. Inna sprawa, że przeciwnikami były zespoły, które dopiero w tym sezonie przystąpiły do I ligi. Najpierw bramki Edsona i Takesure Chinyamy dały radość ze zwycięstwa nad Ruchem. Niestety kilka dni później podzieliliśmy się punktami z Jagiellonią Białystok. Po przerwie na pojedynki reprezentacji Polski przyszło nam się zmierzyć z Polonią Bytom na... Stadionie Śląskim w Chorzowie, a miesiąc zwieńczył wyjazd do Krakowa. Oba spotkania zakończyły się sukcesem Aleksandara Vukovicia i spółki. Aczkolwiek z pewnością lepiej smakowało to wywalczone na obiekcie "Pasów". Otóż przy ul. Kałuży piłkarze Legii wygrali pierwszy raz od 37 lat!
W międzyczasie doszło do spotkań w Pucharze Ekstraklasy, w którym zawodnicy z Łazienkowskiej zdobyli cztery punkty, co pozwoliło na awans do kolejnej fazy rozgrywek.

Tak grali legioniści
04.11.2007 (ND) godz. 17:00 - 13. kolejka - Legia Warszawa 2-0 Ruch Chorzów
09.11.2007 (PT) godz. 20:00 - 14. kolejka - Legia Warszawa 0-0 Jagiellonia Białystok
15.11.2007 (CZ) godz. 20:00 - 4. kolejka PE - Legia Warszawa 0-0 Dyskobolia Grodzisk Wlkp.
24.11.2007 (SO) godz. 16:00 - 15. kolejka - Polonia Bytom 1-2 Legia Warszawa
27.11.2007 (WT) godz. 17:30 - 5. kolejka PE - Ruch Chorzów 0-1 Legia Warszawa
30.11.2007 (PT) godz. 20:00 - 16. kolejka - Cracovia 0-2 Legia Warszawa

Bilans
Liga: 4 mecze – 3 zw. - 1 r. - 0 por. Bramki: 6-1
PE: 2 m. – 1-1-0 Bramki: 1-0
Razem: 6 m. - 4-2-0 Bramki: 7-1

Wydarzenie miesiąca: Flaga niezgody
Gdy piłkarze sposobili się już do wyjścia na drugą części meczu Legia – Jagiellonia, wówczas spiker Wojciech Hadaj zakomunikował, że spotkanie rozpocznie się dopiero, gdy z sektora kibiców gości zniknie flaga zawierająca treści rasistowskie. "O jakie płótno chodzi?" - zastanawiali się fani zebrani na Łazienkowskiej, gdyż tak naprawdę z perspektywy trybun flaga była słabo widoczna, nie mówiąc o odczytaniu treści lub też symboli. Jednak delegat PZPN widział lepiej. Andrzej Tomaszewski zażądał usunięcia flagi niezgody, która wisiała przez... całą pierwszą połowę. Ostatecznie z całej walki z rasizmem wyszła jedna wielka szopka. Po 30 minutach i próbie zasłonięcia zakazanych znaków bramką treningową z plandeką, fani Jagiellonii przewiesili płótno o kilka metrów wyżej i spotkanie... wznowiono. Efekt był odwrotny od zamierzonego. O mało komu znanej fladze usłyszała cała Polska. Najcelniej całą sytuację skomentował trener Legii. "Rozumiem, że na tym polega praca delegata. Ale jak dana flaga nie może być wywieszona to się działa, a nie upływa tyle czasu, bo ktoś nie może się zdecydować. Bramką zasłonili... Szkoda, że drugiej nie było, to by jedną na drugą postawili" – stwierdził Jan Urban.

Postać miesiąca: Kamil Grosicki
Na początku listopada dostał powołanie na grudniowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Niestety zamiast do Turcji, pojechał na Mazury. Bynajmniej nie w celach wypoczynkowych. "Grosik" od dawna miał problemy z hazardem i sytuacja nie uległa zmianie po przeprowadzce do Warszawy. Młody piłkarz regularnie odwiedzał kasyna, aż w końcu zdecydowano się wysłać go do ośrodka terapeutycznego. Teraz Kamila czeka jeszcze cięższa walka niż te, które wielokrotnie staczał na murawie. Czeka go walka ze swoimi słabościami, z samym sobą. Walka o powrót do normalnego życia i zaprezentowania się kibicom z jak najlepszej strony na stadionach. Trzymamy kciuki!

Pozytyw: debiut Macieja Rybusa
15 listopada z pewnością na długo zapadnie w pamięci Macieja Rybusa. Tego dnia Legia podejmowała u siebie Dyskobolię w ramach Pucharu Ekstraklasy. Tuż przed końcem pierwszej połowy Marcin Smoliński doznał kontuzji i na drugą połowę Jan Urban wpuścił wspomnianego młodzieńca. Wyróżniający się zawodnik Młodej Legii popisał się kilkoma udanymi zagraniami i z miejsca zachwycił garstkę kibiców zebranych na Estadio WP. Zawodnik wywarł również pozytywne wrażenie na sztabie szkoleniowym, bo kilka dni później Rybus zadebiutował w ekstraklasie przeciw Polonii Bytom. Natomiast w pucharowej potyczce z Ruchem Chorzów wybiegł w podstawowym składzie. "Jeszcze w czwartek trenowałem w dresie drugiej drużyny, w piątek dostałem strój pierwszej i trener zdecydował, że pojadę na mecz" – mówił po meczu na Stadionie Śląskim utalentowany chłopak.

Negatyw: sklep z pamiątkami KP Legia
W połowie listopada kibice ujrzeli pierwszy raz na własne oczy nowy sklep KP Legia, w którym na fanów będą czekać wszelkiego rodzaju pamiątki. Niestety to była jedyna jak do tej pory styczność fanów z kontenerkiem na kółkach w klubowych barwach. Wielkie otwarcie miało nastąpić jeszcze w listopadzie, a najpóźniej 1 grudnia. Efekt? Do chwili obecnej nieznane są losy klubowego sklepiku, a na Łazienkowskiej w tej sprawie każdy milczy jak zaklęty. Zatem wygląda na to, że po świąteczne prezenty fani tradycyjnie wybiorą się do sklepiku ABJ mieszczącego się tuż przy skrzyżowaniu Łazienkowskiej z Czerniakowską.

Cytat miesiąca: List otwarty do Mariusza Waltera
"Z kim Pan w końcu walczy i w imię czego? Czytałem już różne uzasadnienia konfliktu. Raz mała grupka wichrzycieli z Żylety była winna całemu zamieszaniu, innym razem groźna mafia przeniesiona ze Służewca. Następnie ważna figura z klubu przekonywała, że nie ma żadnego konfliktu z kibicami, a z ostatniego Pana wywiadu wynika, że liczba wrogów zarządu KP idzie w setki." - tak rozpoczął swoją polemikę z poglądami oraz działaniami Mariusza Waltera wieloletni kibic Legii, współzałożyciel SKLW, a także członek grupy Cyberf@ni, Grzegorz Karpiński. Całą treść listu można znaleźć tutaj.

Liczba miesiąca: 31
Spotkanie z Polonią Bytom zakończyło oficjalnie zmagania w rundzie jesiennej. Owszem, Legia zmierzyła się jeszcze z Cracovią i zagra z Górnikiem Zabrze, ale obie potyczki zaliczane są do rundy wiosennej. Po 15. kolejkach legioniści na koncie mieli 31 punktów. W porównaniu do sytuacji sprzed roku, ekipa z Łazienkowskiej poprawiła swój wynik o 4 "oczka". Taki dorobek jesienią 2006 dałby fotel lidera. Teraz musimy zadowolić się oglądaniem pleców Wisły Kraków.

Kibice
Pod względem kibicowskim na Łazienkowskiej niewiele się zmieniło. Trybuny nadal milczą jak zaklęte. Wyjątkiem było jedynie 15 minut w spotkaniu z Ruchem Chorzów. Dla trenera, dla piłkarzy, kibice pokazali próbkę swoich nieprzeciętnych możliwości. Tym samym był to kolejny sygnał, że kibice chcą zażegnania konfliktu. Doszło również do spotkań z Janem Urbanem i Aleksandarem Vukoviciem. Z przedstawicielami drużyny rozmawiali zarówno członkowie SKLW, jak i również prezes Leszek Miklas, który zapewnił, że wiosną powróci atmosfera sprzed kilku miesięcy.
Pozostałe mecze nie przyniosły większych emocji. Na potyczkę z Jagiellonią dotarło 7000 fanów, którzy mogli jedynie irytować się zamieszaniem związanym z flagą kibiców z Białegostoku. Ponadto ponad 500 legionistów udało się na Stadion Śląski wesprzeć Legię w starciu z Polonią Bytom. Spotkania Pucharu Ekstraklasy kolejny raz zostały zignorowane przez znaczną część sympatyków futbolu.

Co nas czeka w grudniu?
Grudzień zakończy zmagania legionistów zarówno w Pucharze Ekstraklasy, jak i w rozgrywkach ligowych. Potyczka z ŁKS-em Łódź będzie tylko formalnością, bo awans do dalszej fazy został zaklepany już wcześniej. Na ligowe ostatki przyjedzie jeszcze Górnik Zabrze, który w ostatnich meczach nie może pochwalić się udaną serią. Natomiast dla Legii będzie to kolejne spotkanie z cyklu "byle nie powiększyć straty do Wisły". Później Jan Urban wraz z kilkoma podopiecznymi uda się do Turcji na zgrupowania reprezentacji, a pozostali wraz z kibicami będą mogli szykować się do świąt Bożego Narodzenia.

Rozkład jazdy
04.12.2007 (WT) godz. 18:30 - 6. kolejka PE - Legia Warszawa - ŁKS Łódź
08.12.2007 (SO) godz. 18:15 - 17. kolejka - Legia Warszawa - Górnik Zabrze

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.