Czy Zjawiński odbuduje formę?
Swego czasu okrzyknięto go talentem na miarę Wojtka Kowalczyka. Niestety, młody zawodnik urodzony w Pruszkowie, który miał zrobić wielka karierę, w Legii nie sprawdził się. Obecnie występuje w III-ligowym Świcie Nowy Dwór Mazowiecki i po rundzie jesiennej ma na swoim koncie 10 bramek (w 15 meczach). Inna sprawa, że "Zjawa" w Nowym Dworze bardzo dobrze radził sobie głównie na początku sezonu - wtedy dwa razy zaliczył hat-trick. W ostatnich siedmiu meczach do bramki trafił już tylko raz. To i tak lepiej niż podczas występów w Legii i Odrze - w obu tych klubach nie zdobył ani jednej bramki.
Zjawiński karierę piłkarską zaczynał w Ożarowiance. Później przez kilka lat grał w CWKS-ie, z którego przeniósł się do grającej w wyższej klasie rozgrywkowej Legionovii. Stamtąd udało mu się wybić do Legii. Debiutował w barwach naszego klubu 5 marca 2005 roku w spotkaniu Pucharu Polski z Górnikiem. W rundzie wiosennej sezonu 2004/05 zagrał łącznie 10 razy. W kolejnym zaliczył nawet występ w pierwszym składzie w europejskich pucharach. Przez 45 minut przebywał na boisku w spotkaniu z FC Zurich, które Legia przegrała aż 1-4. W wyjściowym składzie Legii już nie zagrał.
W przerwie zimowej przeniósł się do Wodzisławia, gdzie na wiosnę 2006 również grywał sporadycznie (raz zagrał w wyjściowym składzie). Także kolejny sezon spędzony w śląskim klubie nie należał do udanych - "Zjawa" jeśli już pojawiał się na boisku to na ostatnie 2-3 minuty. Nic dziwnego, że w końcu trafił do klubu z niższej ligi. W Warszawie go nie chciano, przeniósł się więc do Nowego Dworu, gdzie zamierza odbudować formę i powalczyć jeszcze o grę w ekstraklasie. Ma przecież dopiero 21 lat. Po rundzie jesiennej jest drugim najlepszym strzelcem III ligi, grupy pierwszej.
W barwach Legii wystąpił w 15 meczach (8 liga, 6 PP i 1 UEFA). Nie zdobył żadnej bramki.
Zjawiński podczas meczu Górnik - Legia w PP
Zjawiński podczas pucharowego meczu w Zamościu
