Legia już w Esteponie
Legioniści bez problemów dotarli do Estepony - malowniczej miejscowości położonej na hiszpańskim Costa del Sol. "Wojskowi" wyjechali z Warszawy z samego rana - chwilę przed piątą autokar przewiózł całą ekipę, na czele z Janem Urbanem, z Łazienkowskiej na Okęcie. Lot trochę się opóźnił - samolot startował z terminalu Etiuda, kompletnie zapchanego pasażerami. Kolejki do odprawy były tak długie, że kończyły się... aż na ulicy. Legię odprawiono w miarę sprawnie - duża w tym zasługa niezawodnego kierownika Ireneusza Zawadzkiego, który zorganizował naszym piłkarzom drogę "na skróty".
Sam lot nie przyniósł już żadnych niespodzianek i po czterech godzinach legioniści zameldowali się na lotnisku w Maladze. Rozespani i zmęczeni piłkarze musieli jeszcze tylko odebrać bagaże i można było ruszać do oddalonej o 80 kilometrów od Malagi Estepony. Zgrupowanie zaczęło się szczególnie miło dla reporterów. Trener Jan Urban, wraz z kierownikiem zadbali o to, by w autokarze piłkarzy znalazły się miejsca także dla prasy. W tej chwili legioniści odpoczywają w pokojach hotelu H10. Po obiedzie, o godzinie 16:30, rozpocznie się pierwszy obozowy trening.
"Czeka nas ciężka praca, jednak praca na bardzo dobrych hiszpańskich boiskach przyniesie efekty" - zapewniają zgodnie piłkarze.
Legia już rok temu obrała taką drogę przygotowań - wówczas legioniści trenowali w Costa Ballena niedaleko Jerez de la Frontera. Teraz zajęcia odbywać się będą w kompleksie sportowym Julia Donia - "wojskowi" na każdy trening wyruszą wynajętymi busami, bowiem dojazd na boiska potrwa 15 minut.
Legia pojechała do Estepony w składzie:
Bramkarze: Jan Mucha, Wojciech Skaba, Maciej Gostomski;
Obrońcy: Błażej Augustyn, Inaki Astiz, Piotr Bronowicki, Dickson Choto, Tomasz Kiełbowicz, Jakub Rzeźniczak, Wojciech Szala, Jakub Wawrzyniak;
Pomocnicy: Miroslav Radović, Ariel Borysiuk, Marcin Burkhardt, Edson, Martins Ekwueme, Adam Frączczak, Piotr Giza, Kamil Grosicki, Roger, Maciej Rybus, Marcin Smoliński, Sebastian Szałachowski, Aleksandar Vuković;
Napastnicy: Takesure Chinyama, Bartłomiej Grzelak, Maciej Korzym, Adrian Paluchowski.
fot. turi
